Finał indywidualnych Mistrzostw Polski - analiza rozdań
Rozdanie 6; rozdawał E, po partii WE.
Rozdanie 6 Rozd. E, po partii: EW |
♠ KQ83 ♥ 432 ♦ Q42 ♣ JT3 |
|
♠ T976 ♥ KJ8 ♦ AT98 ♣ 62 |
♠ J542 ♥ T76 ♦ K653 ♣ 54 |
|
♠ A ♥ AQ95 ♦ J7 ♣ AKQ987 |
W |
N |
E |
S |
– |
– |
pas |
1♣ |
pas |
1♠ |
pas |
2♣ |
pas |
3♣ |
pas |
3BA |
pas |
pas |
pas |
|
W |
N |
E |
S |
– |
– |
pas |
1♣ |
pas |
1♠ |
pas |
2♣ |
pas |
3♣ |
pas |
3♥ |
pas |
3BA |
pas |
pas |
pas |
|
|
|
Pierwsza sekwencja praktyczna, druga bardziej naukowa. Po forsującym rebidzie otwierającego 2♣ odpowiadający uzgodni ten kolor. Wskaże w ten sposób siłę 7–9 PC (z kartą mocniejszą dałby sztuczną zapowiedź 2♦, obiecującą 10+ PC, tu: po pasie 10–11, i przesądzającą dograną), a przy tym brak czterech kierów, tylko cztery piki oraz rękę nienadającą się do zapowiedzenia 2BA (tu: brak mu stopera w kierach). Po tej zapowiedzi gracz S może wrzucić praktyczne 3BA, ponieważ jednak partner może mieć układ 4–3–2–4 z pustym dublem karo, w zasadzie wskazane jest zalicytowanie trzeciokolorowych 3♥ (stąd sekwencję drugą należy uznać za modelową), aby ewentualne 3BA zapowiedział gracz N. Ten uczyni to – wprawdzie w karach ma tylko trzecią pustą damę, ale też układ 4333, z którym poszukiwanie z własnej inicjatywy alternatywnej końcówki w trefle na wysokim szczeblu pięciu byłoby bez wątpienia nadużyciem. Zresztą gdy S ma dużą kartę w układzie 2–4–1–6, najprawdopodobniej coś jeszcze powie.
Po takiej licytacji gracz E wyjdzie przeciwko 3BA blotką karową. Warto było popracować nad ustawieniem kontraktu z właściwej ręki, choć o tym, iż tak jest, zadecydował przypadek. Po prostu po takim ataku rozgrywający wyrobi sobie wziątkę karową bez zagrożenia podegraniem kierów przez E i łatwo już skompletuje lew 11: sześć treflowych, trzy pikowe, kierową i karową właśnie. Po każdym innym ataku, nawet po ♦K, E miałby jeszcze szansę, aby wyjść w kiera, i w ten sposób ograniczyłby przeciwnika do lew 10.
Podobnie w przypadku kontraktu 3BA(S) – nawet gdyby W zawistował ♦10 (czy w kolor czarny), E uratowałby lewę, gdyby zabił ♦K i otworzył kiery. Większość rozgrywających – jak sądzę – weźmie jednak w tym rozdaniu lew 11.
Minimaks teoretyczny: 4BA(NS), 10 lew; 430 dla NS.
Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:
♣ – 10 (NS);
♦ – 7 (NS);
♥ – 9(NS);
♠ – 8(NS);
BA – 10(NS).