Finał Indywidualnych Mistrzostw Polski - analiza rozdań
Rozdanie 32; rozdawał W, po partii WE.
Rozdanie 32 Rozd. W, po partii: EW |
♠ 10 4 ♥ A K 5 3 ♦ 8 7 6 5 4 ♣ A 9 |
|
♠ 9 7 6 5 ♥ J 10 8 ♦ A J 10 3 ♣ 10 6 |
♠ 8 3 ♥ Q 6 4 2 ♦ Q 9 2 ♣ K Q J 8 |
|
♠ A K Q J 2 ♥ 9 7 ♦ K ♣ 7 5 4 3 2 |
W |
N |
E |
S |
pas |
1♦ |
pas |
1♠ |
pas |
1BA |
pas |
2♣ |
pas |
2♦ |
pas |
3BA |
pas |
pas |
pas |
|
Trudno nam odradzać graczowi N otwarcie 1♦ z jego aktualną ręką, przed laty z taką kartą się jednak na pierwszej i drugiej ręce pasowało, i to przede wszystkim ze względu na lichość koloru karowego. Cóż, inne czasy, inne obyczaje, ale że nie zawsze jest to zmiana na lepsze, najlepiej zaświadczy aktualne rozdanie. Po odpowiedzi 1♠ e-S-a N da bowiem najlepiej opisujący jego rękę rebid 1BA (bo przecież nie 2♦!), zaś odpowiadający ucieknie się do pomocy konwencyjnego PRO 2♣ (opis systemu IMP 2015 przewiduje tylko jeden checkback, zwany tam magistrem). Padnie na nie odpowiedź 2♦, mówiąca o minimum otwarcia i braku trzech pików, po czym S zapowie statystyczne 3BA. Zgłoszenie w zamian naturalnych 3♣ – nawet jeśli miałaby to być zapowiedź forsująca, a tak w większości rozwinięć konwencji 2♣ PRO nie jest – nie wyglądałoby ani estetycznie, ani sensownie ze względu na słabość koloru. Podobnie jak rebid 3♣ w poprzednim okrążeniu, mówiący o układzie ręki e-S-a 5+♠–5+♣ i przesądzający dograną. Z drugiej strony można się jednak nieco obawiać o kiery, mimo że z licytacji wynika, iż partner ma trzy (rzadko cztery) karty w tym kolorze (posiada bowiem tylko dwa piki). Istotnie, przy takiej na przykład ręce e-N-a…
… siedmioatutowe 4♠ byłyby na pewno lepsze od 3BA (nawet po trzykrotnym wiście w kiery, S mógłby przebić w ręce i zagrać trzy razy w trefle…), zaś aby to zbadać – przy naszych skromnych możliwościach systemowych – trzeba by właśnie użyć jednej z przedstawionych wyżej dróg, tj. w taki czy inny sposób pokazać naturalnie trefle i w ten sposób przekazać partnerowi obawę o kiery. A więc – ponieważ z 3♣ poprzedzonymi magistrem 2♣ związana jest wskazana wyżej niepewność – pozostaje mocno wyżej skrytykowany rebid 3♣ e-S-a. A potem pas na ewentualne 3BA partnera, zaś po każdej innej jego zapowiedzi zgłoszenie końcówki w piki.
Tak czy owak, w ostatnim rozdaniu finału IMP 2015 skończy się na 3BA(N). Przeciwko tej grze E zaatakuje ♣K, nic to jednak rozgrywającemu nie pomoże. N nie ma bowiem po prostu skąd wziąć dziewiątej wziątki, będzie się przeto musiał zadowolić ośmioma: pięcioma pikowymi, treflową i dwoma kierowymi, polegnie zatem bez jednej. Także jednak końcówka w piki jest tu skazana na nieuniknioną klęskę, a gdy W zaatakuje przeciwko niej w atu, wpadka wyniesie nawet bez dwóch. Najwyższe możliwe w tym rozdaniu do zrealizowania kontrakty to 2♠, 2BA oraz 3♣ strony NS.
Minimaks teoretyczny: 2BA(NS), 8 lew; 120 dla NS.
Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:
♣ – 9 (NS);
♦ – 7 (WE);
♥ – 6 (NS,WE!);
♠ – 8 (NS);
BA – 8 (NS).