Rozdanie 9; rozdawał N, po partii WE.

Rozdanie 9 Rozd. N, po partii: EW	♠ K 10 5 4 2 ♥ A 6 4 ♦ K ♣ A K 7 2
♠ Q 9 7 6 ♥ 10 9 8 3 ♦ A J 9 ♣ J 3		♠ J 8 ♥ J 7 5 ♦ Q 8 6 5 3 2 ♣ 9 5
	♠ A 3 ♥ K Q 2 ♦ 10 7 4 ♣ Q 10 8 6 4

¹półforsujące

²naturalne trefle albo nieminimum w składzie zrównoważonym

³tzw. niezwykłe podniesienie, tu: supermaksimum, co najmniej pięciokartowy fit treflowy (tym bardziej że 2♣ mogły być nienaturalne) oraz wysokie wartości kierowe (alternatywą są 3♠ – także niezwykłe podniesienie, tyle że z drugim starszym honorem w pikach, dla wyboru optymalnej gry, na razie końcówki, ważniejsze wydaje się jednak wskazanie wartości kierowych, w pierwszej kolejności należy bowiem zbadać szansę kontraktu 3BA)

⁴N nie ma raczej sześciu pików (chyba że dysponuje dużym układem w kolorach czarnych, wtedy jednak i tak wyjdzie to na jaw), tą zapowiedzią mówi przeto, że próbuje jeszcze czegoś się od partnera dowiedzieć

⁵drugi starszy honor w pikach, ostateczne podkreślenie, iż S nie ma nic w karach

⁶otwierający ma kartę partnera jak na dłoni, po prostu musi ona wyglądać tak jak w rzeczywistości

Jeszcze łatwiej byłoby po starodawnej naturalnej odpowiedzi 2♣, forsującej na tylko jedno okrążenie:

¹naturalne, forsing na jedno okrążenie

²5♠–4⁺♣, nadwyżka, a więc przesądzenie dogranej

³kiery trzymane, niepokój o kara (w świetle ewentualnego kontraktu 3BA)

⁴przejściowe, by ewentualnie usłyszeć od partnera cuebid

⁵cuebid, akceptacja intencji szlemikowych [alternatywa to 4♠, ale wymaga to precyzyjnych ustaleń: czy taka zapowiedź nie wyklucza kontroli kierowej (teoretycznie 3♥ mogły paść np. z ♥D W x) oraz czy jest to odzywka forsująca]

⁶partner na pewno ma ♠A x (singla nie powinien cuebidować), a ponadto dobre wartości w kierach oraz ♣D (nie posiada bowiem wartości karowych)

Bardzo ładny i absolutnie prawidłowy szlemik w trefle, także przy podziale atutów  3–1 (oraz pików 4–2) zostałby łatwo zrealizowany. Pierwsza sekwencja – wykorzystująca konwencję niezwykłe podniesienie – pozwoli doprowadzić od tego kontraktu w sposób nie tylko widowiskowy, ale i w pełni przekonujący, jak najbardziej racjonalny. Za sekwencją e-S-a po prostu nie może się kryć ręka inna niż aktualna, jego partner będzie wiec miał pełne prawo, aby zapowiedzieć tego znakomitego szlemika w trefle.

Nie jest to jednak kontrakt banalny do licytacji – w inny sposób, aniżeli przedstawiłem wyżej, wiele duetów linii NS poprzestanie tu przeto na 5♣ bądź też zapowie siedmioatutowe 4♠. Ten ostatni kontakt także zostanie bezproblemowo zrealizowany, rozgrywający odda jedynie ♦A oraz dwie wziątki atutowe.

Zapowiedziany zostanie też niejeden kontrakt 3BA, tym bardziej że to turniej na maksy. Pół biedy, gdy rozgrywał go będzie S, gracz W nie zaatakuje bowiem wtedy raczej ♦A – chyba że licytacja przeciwników będzie czytelna, ale wtedy nie zagrają oni przecież 3BA! – a wtedy rozgrywający szybko odbierze swoje 10 wziątek. Gdyby jednak rozgrywał N, padłby prawie na pewno wist blotką karową i WE szybko odebraliby swoje sześć lew.

W protokole rozdania znajdą się przede wszystkim zapisy w wysokości 420, ale też minimaksowe 920 dla NS. No i rzecz jasna 430 dla tej strony, w towarzystwie wpadkowych 100 po stronie przeciwnej.

Minimaks teoretyczny: 6♣(NS), 12 lew; 920 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

♣ – 12 (NS);

♦ – 7 (NS);

♥ – 8 (NS);

♠ – 10(NS);

BA – 7 (NS).