KMP 6/2013 - Analiza rozdań
Rozdanie 7; rozdawał S, obie po partii.
Rozdanie 7 Rozd. S, po partii: obie |
♠ AKQ862 ♥ Q32 ♦ 5 ♣ 753 |
|
♠ J74 ♥ AK4 ♦ A763 ♣ K84 |
♠ 93 ♥ T65 ♦ KJ82 ♣ AQ96 |
|
♠ T5 ♥ J987 ♦ QT94 ♣ JT2 |
W |
N |
E |
S |
– |
– |
– |
pas |
1BA |
pas1 (!) |
3BA |
pas |
pas |
pas |
|
|
1 i teoria, i praktyka uczy, że po otwarciu 1BA następny gracz – posiadając pełny kolor własny – powinien pasować!
Oczywiście N nie może tu być pewien, czy jego piki są pełne, na pewno jednak warto zaryzykować. Tym bardziej że partner jest już po pasie – a W otworzył silnym 1BA – przeto na NS wysokiej gry własnej raczej nie ma. Powyższe zalecenie sprawdzi się i tym razem, tzn. N doczeka się podniesienia przez odpowiadającego do 3BA. A że piki pierwszego wistującego okażą się rzeczywiście pełne, zanim rozgrywający dojdzie do głosu, będzie już leżał bez dwóch, za 200. Zapis taki będzie więc równoznaczny upragnionemu pocałunkowi śmierci.
Zobaczmy jeszcze, czym zakończyłoby się to rozdanie, gdybyN uznał, że taakimi pikami to on jednak pochwalić się musi:
W |
N |
E |
S |
– |
– |
– |
pas |
1BA |
2♠ (?) |
3♠1 |
pas |
4♦ |
pas |
pas2 |
pas |
1 pytanie o zatrzymanie w pikach
2 brak stopera pikowego, najniższa czwórka (piątka)
3 do oddania są dwa piki i pewnie coś jeszcze, 5♦ prawie na pewno więc nie zostałoby wygrane
Jeśli tylko gracz E – po zbadaniu, że brakuje im stopera pikowego – zachowa chwalebny, a przy tym jak najbardziej teoretycznie uzasadniony umiar, wpadka jego strony za 4♦ wyniesie tylko bez jednej, czyli 100 punktów. I to dlatego, że kara dzielą się dla strony WE niekorzystnie, oprócz dwóch pików rozgrywajacy będzie więc musiał oddać jeszcze dwie lewy atutowe.
W protokole rozdania spotkamy zatem przede wszystkim zapisy wpadkowe (na WE jest bowiem 25 PC), różnica not za 200 dla NS i 100 dla tej strony będzie jednak ogromna.
Minimaks teoretyczny: 3♦(WE), 9 lew; 110 dla WE.
Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:
♣ – 8 (WE);
♦ – 9(WE);
♥ – 7 (WE);
♠ – 7 (NS);
BA – 7 (WE).