KMP 6/2013 - Analiza rozdań
Rozdanie 13; rozdawał N, obie po partii.
Rozdanie 13 Rozd. N, po partii: obie |
♠ 7 ♥ 75 ♦ AK8543 ♣ T874 |
|
♠ KQJ985 ♥ KQ ♦ Q7 ♣ 932 |
♠ A6432 ♥ JT82 ♦ 92 ♣ A6 |
|
♠ T ♥ A9643 ♦ JT6 ♣ KQJ5 |
W |
N |
E |
S |
– |
pas |
pas |
1♥ |
1♠ |
2♦ |
3♦1 |
pas |
3♠2 |
pas |
pas |
pas |
1 wyższy z dwóch kolorów przeciwnika, a więc bardzo dobra ręka z fitem pikowym
2 punktów sporo, ale na ogół marne
albo:
W |
N |
E |
S |
– |
pas |
pas |
1♥ |
1♠ |
2♦ |
3♦1 |
pas |
3♠2 |
3BA3(!) |
pas |
4♣/♦4 |
pas5 |
pas |
pas6 |
|
1 wyższy z dwóch kolorów przeciwnika, a więc bardzo dobra ręka z fitem pikowym
2 punktów sporo, ale na ogół marne
3 6+♦–4♣
4 z naciskiem na 4♦, w tym kolorze partner ma bowiem (co najmniej) sześciokart
5, 6 jeśli dopiero teraz któryś z graczy WE poprawi się na 4♠, może już zostać skontrowany, chociażby dla zasady
albo:
W |
N |
E |
S |
– |
pas |
pas |
1♥ |
1♠ |
2♦ |
4♠ |
pas |
pas |
pas |
|
|
Jeśli gracz N ograniczy swój udział w licytacji do zalicytowania 2♦, a jego partner nie będzie miał okazji, by uzgodnić ten kolor (co uczyniłby na pewno, gdyby E – zamiast 3♦ – zalicytował 2♥), przeciwnicy dostaną szansę, aby zatrzymać się w 3♠. W przeciwnym wypadku NS zagrają 4♦ bądź WE – 4♠ (od czasu do czasu z kontrą). Do takiego samego rozwiązania dojdzie, gdy gracz E od razu w drugim okrążeniu licytacji wrzuci 4♠, tyle że na pewno jego partner będzie wówczas grał ten kontrakt bez kontry.
Kontrakt 4♦(NS) [a także 4♣(NS)] łatwo wychodzi, rozgrywający odda tylko pika, trefla i kiera, zapisze więc po swojej stronie protokołu minimaksowe 130 punktów. Natomiast przeciwko pikowej grze W obrońca N zaatakuje ♦A, a potem ściągnie ♦K. Jego partner dołoży wówczas ♦W (brak damy, a jednocześnie ilościówka odwrotna), a w drugiej – ♦6 (!). Tę ostatnią blotkę N powinien zinterpretować rzecz jasna jako lawintala (S mógł przecież w zamian dołożyć ♦10), czyli wskazanie wartości treflowej. W lewie trzeciej N wyjdzie więc w trefla, co będzie jedyną kontynuacją ograniczającą rozgrywającego do dziewięciu wziątek. Po każdej innej wyrobi on sobie bowiem kiery i na ♥W 10 ze stołu pozbędzie się z ręki dwóch blotek treflowych. Weźmie wtedy dziesięć lew, zatem nawet pikową końcówkę zrealizuje. Takie rozstrzygnięcia powinny jednak należeć do rzadkości – ograniczenie W do lew dziewięciu (w piki) nie będzie bowiem specjalnie trudne i każdy choćby średniej klasy duet NS da sobie z tym – jak sądzę – radę.
W protokołach rozdania spotkamy zatem zarówno zapisy 130 dla NS, jak i 140 oraz 170 (rzadko) dla WE, a także – jeszcze rzadziej – 620 i 790 dla WE oraz 100 oraz 200 dla NS.
Minimaks teoretyczny: 4♣(NS), 10 lew albo 4♦(NS), 10 lew; 130 dla NS.
Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:
♣ – 10(NS);
♦ – 10(NS);
♥ – 8 (NS);
♠ – 9 (WE);
BA – 6 (NS,WE!).