Rozdanie 18; rozdawał E, po partii NS.

	♠ 3  ♥ KJ8754  ♦ K76  ♣ J97
♠ 105 ♥ A63 ♦ AJ8 ♣ A10432		♠ 9872 ♥ Q92 ♦ Q93 ♣ Q85
	♠ AKQJ64 ♥ 10 ♦ 10542 ♣ K6

¹ trefle za słabe i za krótkie na wejście 2♣

² w Naszym Systemie półforsujące, we Wspólnym Języku naturalne, nieforsujące

³ skoro w rozdaniu szóstym poleciłem otwierającemu rebid 3♥ (z ręką zawierającą sześć przegrywających), to muszę być konsekwentny, aktualna ręka S zawiera bowiem tylko pięć przegrywających

⁴ misfit pikowy, nie widać też raczej szans na 3BA, choć od czasu do czasu kontrakt ten na pewno zostanie zapowiedziany

Tyle że S przeniesie wówczas na 4♠, a te już na pewno zostaną położone. Tymczasem 3BA(N) istotnie miałyby w praktyce pewne szanse…

Najprawdopodobniej w tym rozdaniu grane będą jednak częściówki pikowe – na szczeblu dwóch (po sekwencjach mniej „nowoczesnych” niż zaprezentowana wyżej) i trzech. Obrońca W nie będzie wówczas dysponował łatwym pierwszym wistem, często wyjdzie więc w atu. Rozgrywający może po prostu wyatutować, a następnie wziąć się za wyrabianie kar. Jeżeli ponadto przyjmie właściwą hipotezę co do położenia figur kierowych i treflowych, łatwo zrobi swoje. Po wzięciu dwóch kar broniący będą bowiem musieli zagrać w któryś z pozostałych kolorów. Oczywiście na zagraną przez W blotkę kierowąS będzie jednak musiał zadysponować z dziadka króla. A kiedy lewy obrońca po prostu odbierze ♥A, w lewie następnej będzie musiał wyjść w trefla.

Na pierwszy rzut oka wydaje się, iż rozgrywającemu trudno będzie połapać się, iż milczący w licytacji W posiada trzy asy. Będzie jednak za tym mocno przemawiać przesłanka wynikająca z pierwszego wistu – skoro bowiem W wyszedł w atu w sytuacji, która wcale tego nie nakazywała (a wręcz przeciwnie), znaczy to, że nie dysponował wygodnym wistem w żaden z kolorów bocznych. Spod damy na pewno by wyszedł, jest zatem ogromna szansa na to, iż gracz W posiada wszystkie trzy asy.

Rozgrywający powinni więc brać dziewięć lew, tym bardziej że do osiągnięcia tego celu doprowadzi ich też zagranie w drugiej lewie z ręki kiera – i wstawienie ze stołu króla (!). Ale skoro wiadomo, że W ma trzy asy, można zagrać i tak…

Podstawowym wpisem w turniejowy protokół tego rozdania winno zatem być 140 punktów po stronie NS. Znajdą się w nim też jednak na pewno i inne, a mianowicie tylko 110 dla NS oraz – przynajmniej od czasu do czasu – 100 punktów po stronie przeciwnej (WE).

Minimaks teoretyczny: 3♠(NS), 9 lew; 140 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

♣ – 7 (WE);

♦ – 8 (NS);

♥ – 7 (NS);

♠ – 9 (NS);

BA – 7 (NS).