KMP 3/2016 - analiza rozdań
Rozdanie 4; rozdawał W, obie po partii.
Rozdanie 4 Rozd. W, po partii: obie |
♠ A J 4 3 2 ♥ ♦ Q J 7 6 3 2 ♣ 8 2 |
|
♠ Q 10 9 7 ♥ K Q J 9 4 ♦ ♣ J 7 5 3 |
♠ K 8 ♥ 8 7 5 ♦ A K 10 9 5 ♣ K 10 9 |
|
♠ 6 5 ♥ A 10 6 3 2 ♦ 8 4 ♣ A Q 6 4 |
W |
N |
E |
S |
pas |
2♦1 |
pas |
2♥2 |
pas |
2♠3 |
pas |
pas |
pas |
|
|
|
1dwukolorówka Wilkosza
2do koloru partnera (jeśli ma on starsze, to przynajmniej NS zagrają w lepszy kolor)
3piki i młodszy
W |
N |
E |
S |
pas |
2♠1 |
pas |
pas |
pas |
|
|
|
1dwukolorówka piki i młodszy
Oczywiście w obu wypadkach na podstawie swojej karty S będzie wiedział, że partner z ogromnym prawdopodobieństwem ma piki i kara. Najczęściej licytacja wygaśnie właśnie w kontrakcie 2♠(N). E zawistuje ♦A, a w drugiej lewie wyjdzie zapewne w kiera. Rozgrywający spróbuje przebić co tylko możliwe w ręce, ale i tak będzie musiał leżeć bez jednej. Weźmie ♥A, ♣A D (zrobi w tym kolorze impas), a w ręce ♠A i trzy przebitki – dwie kierowe i treflową. Możliwe są też inne warianty gry, w każdym z nich kontrakt powinien jednak zostać przegrany bez jednej. Najczęstszym wpisem w protokole winno zatem być 100 dla WE. Obrona opłacalna, pozostawieni sami sobie gracze tej linii mogliby bowiem zrealizować 2BA, warte 120 punktów zapisowych. Gwoli pełnej ścisłości WE mogliby też wygrać 2♥.
Minimaks teoretyczny: 2BA(WE), 8 lew; 120 dla WE.
Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:
♣ – 8(W!);
♦ – 8(NS);
♥ – 8(WE);
♠ – 7 (N!);
BA – 8(WE).