Rozdanie 31; rozdawał S, po partii NS.

Rozdanie 31 Rozd. S, po partii: NS	♠ AQ732 ♥ AK5 ♦ 987 ♣ AK
♠ J4 ♥ Q74 ♦ KQ2 ♣ T9754		♠ T5 ♥ JT63 ♦ J6543 ♣ 86
	♠ K986 ♥ 982 ♦ AT ♣ QJ32

Nasz System:

¹drury

²przejściowe, co najmniej pełnowartościowe otwarcie, prośba, aby partner dokładniej opisał swoją rękę (jedna z wersji konwencji drury, autorstwa bodajże Mike’a Lawrence’a)

³czterokartowy fit pikowy, bez bocznej krótkości, ale też nie w składzie 4–3–3–3

^{4,5, 6,}   cuebidy

⁷S mniej więcej opisał już swoją kartę

⁸blackwood  na pikach

⁹dwie wartości z pięciu, brak ♠D

¹⁰patrz niżej

Partner ujawnił 10–11 PC w składzie 4432, z czterokartowym fitem pikowym. Wskazane przezeń dwie wartości to ♠K oraz ♦A, poza nimi musi on mieć jeszcze (co najmniej) jedną starszą figurę: ♦K albo ♦D, albo ♥D, albo ♣D, albo nawet dwie damy (z punktu widzenia e-N-a). Zatem jego przykładowe karty to:

• ♠ K x x x ♥ x x x ♦ A K ♣ x x x x,
• ♠ K x x x ♥ x x ♦ A K x ♣ x x x x,
• ♠K x x x ♥ x x x ♦ A K x x ♣ x x 

¹odwrotkaPodobnie można odwracać konfiguracje 4–3 oraz hipotetycznie lokalizować poszczególne damy. Z powyższej analizy wynika, że przy układzie ręki S 4–2–3–4 i 4–3–2–4 szlemik w piki zawsze będzie kontraktem prawidłowym (na ogół zupełnie wykładanym). Tylko przy dublu trefl w ręce e-S-a (układy 4–4–3–2 i 4–3–4–2) może być inaczej, szczególnie gdy dodatkową figurą partnera jest ♣D. Dubluje się bowiem wówczas zarówno układ (dubel trefl do dubletona), jak i figury treflowe. Nawet jednak przy takich rozkładach figurami e-S-a oprócz ♠K i ♦A mogą być dwie czerwone damy (w pozostałych/poprzednich przypadkach wystarczą dwie dowolne z trzech dam bocznych, tj. jedną z nich może też być treflowa); wtedy szlemik pikowy będzie w najgorszym wypadku kontraktem impasowym (impas ♦K, albo podział kierów 3–3 bądź impas ♦K).

Statystycznie warto zatem zapowiedzieć kontrakt 6♠. Po pierwsze bowiem, dają go dwa dubletony u e-S-a – w kolorach czerwonych, a tylko przy jednym – treflowym  będzie to kontrakt zły. Po drugie, także z faktu, iż N ma po trzy karty w karach i kierach, a tylko dwie w treflach, wynika, że najmniej prawdopodobnym dublem w ręce e-S-a jest właśnie treflowy.

Wreszcie S może mieć wspomniane dobre (czasami nawet dowolne) dwie damy. Oczywiście, o zagraniu optymalnych akurat 6BA nie ma mowy, potrzebne może bowiem być przebicie w dziadku kara albo kiera

Wspólny Język:

²cztery piki, 10–11 PC (S jest po pasie)

³gramy w piki!, wezwanie do cuebidu

⁴brak krótkości (i idealnie byłoby: ale też układu 4–3–3–3!)

^{5, 6,7}   cuebidy

⁸S mniej więcej opisał już swoją kartę

⁹blackwood  na pikach

¹⁰dwie wartości z pięciu, brak ♠D

¹¹patrz niżej

Gdyby także ta sekwencja wykluczyła u e-S-a układ 4–3–3–3, można byłoby zapowiedzieć statystycznego szlemika w piki – w oparciu o rozumowanie przedstawione wyżej, przy sekwencji według Naszego Systemu. Tak jednak, niestety, nie jest i jeżeli S ma jednak taki układ (4–3–3–3), szlemik może być kontraktem beznadziejnym. Chyba że odpowiadający posiada następującą kartę:

• ♠ K x x x ♥ D x x ♦ A x x ♣ D x x 
• ♠ K x x x ♥ x x x ♦ A D x ♣ D x x 
• ♠ K x x x ♥ D x x ♦ A D x ♣ D x x

… czyli znów ♠K, ♦A oraz dowolne dwie damy, choć to już 11 PC (S jest po pasie); wtedy szlemik będzie co najmniej na impasie. Z drugiej strony jednak takie  11 miltonów raczej nie konstytuuje pierwszoręcznego otwarcia, karty te nie są więc wykluczone. Gracz ostrożny poprzestanie jednak na 5♠, jako że przy takiej na przykład ręce e-S-a…

♠ K x x x ♥ x x x ♦ A K x ♣ x x x

… szlemik w piki będzie kontraktem beznadziejnym.

Tak czy owak, szlemik jest tu kontraktem bardzo trudnym do osiągnięcia, w protokołach rozdania spotkamy zatem przede wszystkim końcówkowe 680 dla NS, rzadziej 690 dla tej strony, dużo rzadziej szlemikowe 1430 dla NS. Minimaksowych 1440 dla tej strony najprawdopodobniej nie spotkamy wcale, no może co najwyżej sporadycznie.

Minimaks teoretyczny: 6BA(NS), 12 lew; 1440 dlaNS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

♣ – 10 (NS);

♦ – 7 (NS);

♥ – 9 (NS);

♠ – 12 (NS);

BA – 12 (NS).