KMP 11/2014 - analiza rozdań
Rozdanie 29; rozdawał N, obie po partii.
Rozdanie 29 Rozd. N, po partii: obie |
♠ KT2 ♥ QJ2 ♦ 842 ♣ QT73 |
|
♠ AJ63 ♥ 98763 ♦ AT75 ♣ |
♠ 54 ♥ A4 ♦ KQ63 ♣ AK864 |
|
♠ Q987 ♥ KT5 ♦ J9 ♣ J952 |
Nasz System:
W |
N |
E |
S |
– |
pas |
1♣ |
pas |
1♥ |
pas |
2♦1 |
pas |
3♦2 |
pas |
3♠3 |
pas |
3BA4 |
pas |
pas |
pas |
1 rewers, 5+♣–4♦, 16+ PC
2 fit karowy, forsing
3 czwarty kolor, E ze składem 5422 dąży jednak do 3BA
4 piki trzymane!
Wspólny Język:
W |
N |
E |
S |
– |
pas |
1♣ |
pas |
1♥ |
pas |
2♣1 |
pas |
2♦2 |
pas |
3♦3 |
pas |
3BA4 |
pas |
pas |
pas |
1 (15)16+ PC, 5+♣, forsing na jedno okrążenie
2 sztuczne przesądzenie końcówki, zasadniczo 10+ PC, tu W ma wprawdzie punkt mniej, ale ładne wartości honorowe
3 naturalne, 5+♣–4♦
4 mimo fitu karowego tak solidne zatrzymanie w czwartym kolorze trzeba pokazać, tym bardziej, że forsing gracza W był minimalny honorowo, a 3BA to najniższa końcówka
Ta ostatnia odzywka gracza W nie jest jednak oczywista, ma on w końcu dobry fit karowy i rękę w składzie 5440, a zatem ukierunkowaną ku grze w kolor, a nie w bez atu. Może zatem alternatywnie uzgodnić kara:
W |
N |
E |
S |
– |
pas |
1♣ |
pas |
1♥ |
pas |
2♣1 |
pas |
2♦2 |
pas |
3♦3 |
pas |
4♦4 |
pas |
4♥5 |
pas |
4♠6 |
pas |
5♣7 |
pas |
5♦8 |
pas |
pas9 |
pas |
1 (15)16+ PC, 5+♣, forsing na jedno okrążenie
2 sztuczne przesądzenie końcówki, zasadniczo 10+ PC, tu W ma wprawdzie punkt mniej, ale ładne wartości honorowe
3 naturalne, 5+♣–4♦
4 fit karowy
5, 6, 7 cuebidy, na okoliczność, iż którykolwiek z partnerów ma lepszą kartę
8 same cuebidy nie grają, czas zatem hamować!
Dojdzie wówczas do końcówki w kara. Nagroda – przy podziale kar 3–2 i kierów 3–3 bezproblemowa rozgrywka, także po wiście pikowym. Do sukcesu doprowadzi też gra na obustronne przebitki, a to dzięki korzystnej lokalizacji ♦W.
Przeciwko 3BA(W) obrońca N nie będzie dysponował wygodnym wistem. Najlepiej byłoby wyjść w trefla, ale kto zaatakuje w pięciokartowy kolor dziadka? Zresztą nawet po takim początku gra mogłaby zostać zrealizowana. Najprawdopodobniej N wyjdzie jednak w cztwartokolorowe piki – dwójką. Rozgrywający zabije wówczas asem wstawioną przez e-S-a damę, po czym będzie mógł zagrać przez kiery albo przez trefle – na równy podział w którymś z tych kolorów. Oczywiście konieczne będzie też przy tym, aby przeciwnicy nie odebrali trzech pików. Szanse są zbliżone: kiery podzielą się 3–3 w 36% przypadków, zaś trefle 4–4 – w 33%. załóżmy więc, że W postawi na kiery, zagrywając asem i blotką w tym kolorze. Nawet gdyby N oddał pierwszy wist ♠10, a teraz pierwszym kierem obrońców utrzymał się S i kontynuował pikiem, wystarczy, że rozgrywający nie położy w drugiej rundzie koloru waleta i już będzie miał swoje (cztery kara, trzy kiery, dwa trefle i piki). I tu widać też kolejną, znacznie ważniejszą przyczynę wyższości gry przez kiery nad grą przez trefle: otóż gdyby W wszedł w drugiej lewie na stół karem i zagrał stamtąd blotką treflową, to po zdobyciu tej wziątki obrońcy otworzyliby kiery. I rozgrywający oddałby trefla, dwa kiery oraz dwa piki. A zatem gra przez kiery jest lepsza od gry przez trefle nie tylko z powodu nieco większej szansy na równy podział pojedynczego koloru, ale też – i przede wszystkim – dlatego iż trefle są pewnie trzymane dwa razy, a kiery tylko raz. Przy grze przez kiery nie grozi więc oddanie trefla, zaś grając przez trefle, odda się ponadto jednego albo dwa kiery.
W protokole rozdania dominować powinny zapisy w wysokości 600 dla WE – za 3BA, ale też wyraźnie lepsze i dużo łatwiejsze w rozgrywce końcówki karowe.
Minimaks teoretyczny: 4♥(WE), 10 lew; 620 dla WE.
Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:
♣ – 9 (WE);
♦ – 11 (WE);
♥ – 10 (WE);
♠ – 9 (W!);
BA – 9 (W!).