Korespondencyjne Mistrzostwa Polski
Regulamin cyklu, Regulamin cyklu na impy,
Wyniki i klasyfikacje znajdują się na stronach operatora KMP - BridgeSpider Sp. z o. o.
Korespondencyjne Mistrzostwa Polski - https://bridgespider.com/kmp
Korespondencyjne Mistrzostwa Polski na impy - https://bridgespider.com/kmpimp
Archiwum, 2010, 2011, 2012, 2013, 2014, 2015, 2016, 2017, KMP 2018, KMP 2019, KMP 2020, KMP 2021, KMP 2022 KMP 2023
KMP 3/2012 - analiza rozdań
Rozdanie 7; rozdawał S, obie po partii.
♠ J109 ♥ K92 ♦ Q872 ♣ Q82 |
||
♠ A5 ♥ AJ3 ♦ 4 ♣ AK109643 |
♠ KQ873 ♥ 86 ♦ KJ53 ♣ 75 |
|
♠ 642 ♥ Q10754 ♦ A1096 ♣ J |
Nasz System:
W |
N |
E |
S |
– |
– |
– |
pas |
1♣ |
pas |
1♠ |
pas |
3♦1 |
pas |
3♠2 |
pas |
4♠3 |
pas |
pas |
pas |
1 forsing do dogranej na 6+-kartowym longerze treflowym (tylko 16 PC, ale wspaniałe honory i bardzo dobrej jakości siedmiokart w treflach)
2 z pustym dublem w kierach E nie może zapowiedzieć 3BA, powtarza zatem piki
3 skoro partner nie powiedział 3BA, także W nie może tego zrobić, podnosi zatem do 4♠ – mimo że partner nie przyrzekł w tym kolorze sześciokartu
albo:
W |
N |
E |
S |
– |
– |
– |
pas |
1♣ |
pas |
1♠ |
pas |
3♦1 |
pas |
3♠2 |
pas |
4♣3 |
pas |
5♣4 |
pas |
pas |
pas |
|
|
1 forsing do dogranej na 6+-kartowym longerze treflowym (tylko 16 PC, ale wspaniałe honory i bardzo dobrej jakości siedmiokart w treflach)
2 z pustym dublem w kierach E nie może zapowiedzieć 3BA, powtarza zatem piki
3W może też powtórzyć trefle, aby wskazać aspiracje szlemikowe w oparciu o ten kolor
4 ręka E jest wszakże nie tylko nieszlemikowa, co wręcz antyszlemikowa
Wspólny Język:
W |
N |
E |
S |
– |
– |
– |
pas |
1♣ |
pas |
1♠ |
pas |
2♣1 |
pas |
2♦2 |
pas |
3♣3 |
pas |
3♦4 |
pas |
3BA5 |
pas |
pas |
pas |
1 naturalne, 5+♣, (15)16 PC, forsing na jedno okrążenie
2 sztuczny forsing do końcówki, zasadniczo 10+ PC (partner wskazał jednak co najmniej ładne 15, a w zasadzie 16 PC, przetoE na przesądzenie ze swą kartą dogranej jak najbardziej pozwolić sobie może)
3 wydłużenie treflowe, brak trzech pików
4 zatrzymanie karowe, obawa o kiery (w kontekście ewentualnej gry 3BA)
5 kiery trzymane!
Na linii WE znajduje się 25 PC, bardzo dobry longer treflowy oraz siedem przyzwoitych pików, zdecydowana większość okupujących ją duetów zapowie więc w tym rozdaniu dograną. W grę wchodzą 3BA, 4♠, oraz 5♣; sądzę, że górować będą pierwsze dwie. Ale uwaga! – w przypadku końcówki bezatutowej należy popracować w licytacji nad ustawieniem jej z właściwej ręki W, co zresztą – jak wykazałem w ostatniej z proponowanych sekwencji – jest jak najbardziej możliwe. 3BA(E) zostaną bowiem bezwarunkowo położone po jak najbardziej wówczas naturalnym ataku blotką kierową. Rozgrywający będzie bowiem dysponował tylko ośmioma wziątkami, a gdy spróbuje wyrobić sobie trefle (czy lewę karową), broniący odbiorą forty kierowe i gra zostanie obłożona, na ogół bez dwóch (broniący wezmą bowiem trefla, ♦A oraz cztery kiery).
3BA(W) są natomiast jak najbardziej możliwe do wygrania, tym bardziej że przeciwko takiej grze obrońca N wyjdzie najprawdopodobniej blotką karo. Jeśli rozgrywający zadysponuje wówczas ze stołu ♦W, już będzie dysponował dziewięcioma wziątkami (karową, kierową, dwoma treflowymi oraz pięcioma pikowymi). Ale nawet jeżeli w pierwszej lewie postawi ze stołu ♦K, a S pobije go asem i odwróci blotką kierową – W zabije asem dopiero trzecią rundę kierów (z dziadka – blotka karo), a potem zgra (♣A oraz) piki i w ten sposób ustawi obrońcę N w karowo-treflowym przymusie wpustkowym (jeśli – rzecz jasna – precyzyjnie rozczyta pozycję końcową). W trzykartowej końcówce wpuści go mianowicie karem – na damę i wymusi odeń wyjście spod drugiej damy w kolorze młodszym.
Nieco trudniej byłoby po pierwszym wiście w blotkę kier, ale i wówczas rozgrywający mógłby sobie poradzić, przynajmniej w widne karty. Zabiłby bowiem w pierwszej lewie asem wstawioną przez S na trzeciej ręce ♥D (bądź też przepuścił ją, wtedy jednak musiałby już bezwzględnie zabić w ręce asem kierową kontynuację ze strony e-S-a, czyli drugą rundę tego koloru), po czym – powiedzmy – zagrałby trzy razy w trefle (przy aktualnym układzie kart wolno by mu też było rozpocząć od sprawdzenia sytuacji w pikach, ale przy podziale tego koloru 4–2 – oraz treflach rozłożonych 3–1 – wyrobiłoby to przeciwnikom piątą wziątkę). N dostałby się wówczas do ręki na ♣D i wyszedłby w blotkę karową. Rozgrywający musiałby wówczas wstawić z dziadka ♦W, którego S pobiłby ♦A i wyszedł kierem. I teraz jeszcze tylko gracz W nie mógłby wstawić z ręki ♥W (!) – i już kontrakt 3BA byłby jego (oddałby cztery lewy: trefla, karo oraz tylko dwa kiery). Cóż, nie byłaby to łatwa gra, oj, nie byłaby! Na pocieszenie graczy W: także pierwszy wist w blotkę kierową nie jest jednak w tym rozdaniu bardzo prawdopodobny (choć jak najbardziej możliwy). Na ogół, jak już wspomniałem – przeciwko 3BA(W) obrońca N wyjdzie karem.
Nietrudna do zrealizowania jest natomiast na linii WE końcówka w piki, a tylko wist kierowy, poprzedzony ewentualnie ściągnięciem ♦A (w piki będzie grał E) pozbawi rozgrywającego jedenastej wziątki. Ale już po ataku singlowym ♣W (czy pikiem, nie mówiąc już rzecz jasna o wielkoszlemowej blotce karo) rozgrywający łatwo zrobi nielicytowanego szlemika (wyatutuje, wyrobi sobie przebitką trefle i do fort tego ostatniego koloru dostanie się ♥A).
Także końcówka w trefle wychodzi, choć rozgrywający nie może sobie wówczas oddać lewy kierowej. Gdyby zatem dostał pierwszy wist w ten kolor, nie mógłby sobie pozwolić na przepuszczenie pierwszej lewy, aby potem przebić w dziadku trzecią rundę kierów. Musiałby zabić ją ♥A w ręce, ściągnąć ♣A K i grać w piki, aby pozbyć się na nie z ręki (zanim N przebije) dwóch czerwonych kart.
W protokołach tego rozdania możemy się zatem spodziewać przede wszystkim zapisów 600 i 620 dla WE, ale też – od czasu do czasu – 100 dla NS, przede wszystkim za przegrane kontrakty 3BA.
Minimaks teoretyczny: 4♠(WE), 10 lew; 620 dla WE.
Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:
♣ – 11(WE);
♦ – 7(WE);
♥ – 7 (WE);
♠ – 10 (WE);
BA – 9 (W!).