Rozdanie 15; rozdawał S, po partii NS.

	♠ 9 ♥ K952 ♦ J7532 ♣ A95
♠ Q762 ♥ A103 ♦ A1094 ♣ 43		♠ KJ3 ♥ Q7 ♦ KQ8 ♣ QJ872
	♠ A10854 ♥ J864 ♦ 6 ♣ K106

Znów chwila spokoju – w kolejnym rozdaniu ostatecznym kontraktem powinno stać się 1BA(W). Także licytacja będzie w nim dosyć standardowa – taka, jak przedstawiono wyżej. Przeciwko 1BA(W) obrońca N wyjdzie najprawdopodobniej w licytowane przez partnera piki. Wprawdzie ma w tym kolorze tylko singletona, nie dysponuje jednak specjalnie atrakcyjną alternatywą pierwszowistową w żadnym z kolorów młodszych. Nie będzie to zresztą miało specjalnego znaczenia – jeśli tylko N superabstrakcyjnie nie zaatakuje ♦W (!?), rozgrywający weźmie osiem lew, nie będzie miał natomiast najmniejszych nawet szans na drugą nadróbkę. Tyle jeszcze tylko, iż po wzięciu pierwszej lewy treflowej broniący będą musieli wyjść w kiery; wezmą wtedy na pewno dwa trefle, ♠A oraz dwie lewy kierowe właśnie. Najpopularniejszym wpisem w protokół tego rozdania winno zatem być 120 punktów dla strony WE. Jednak od czasu do czasu jakaś stopięćdziesiątka dla tej strony bez wątpienia też się trafi. W końcu w listopadowym turnieju Budimex Korespondencyjnych Mistrzostw Polski 2010 zagra przecież – jak co miesiąc – blisko tysiąc par…

Minimaks teoretyczny: 2BA(WE), 8 lew; 120 dla WE.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

♣ – 7 (WE); 

♦ – 7 (WE);

♥ – 7 (NS);

♠ – 7 (WE); 

BA – 8 (WE).