KMP 6/2016 - analiza rozdań
Rozdanie 20; rozdawał W, obie po partii.
Rozdanie 20 Rozd. W, po partii: obie |
♠ 8 ♥ K 8 5 4 ♦ A K 9 7 ♣ A 7 4 3 |
|
♠ Q 5 2 ♥ A Q 2 ♦ 10 4 2 ♣ 10 9 8 5 |
♠ A K J 6 ♥ J 10 6 3 ♦ Q ♣ K Q J 6 |
|
♠ 10 9 7 4 3 ♥ 9 7 ♦ J 8 6 5 3 ♣ 2 |
W |
N |
E |
S |
pas |
1♦ |
ktr. |
3♦1 |
pas |
pas |
ktr.2 |
pas |
4♣ |
pas |
pas |
pas |
1blokujące
2wtórna kontra wywoławcza
albo:
W |
N |
E |
S |
pas |
1♦ |
ktr. |
3♦1 |
pas |
pas |
ktr.2 |
pas |
4♦ |
pas |
4♥ |
pas |
pas |
pas |
|
|
1blokujące
2wtórna kontra wywoławcza
albo wręcz:
W |
N |
E |
S |
pas |
1♦ |
ktr. |
3♦1 |
pas |
pas |
ktr.2 |
pas |
pas3 (!?) |
pas |
|
|
1blokujące
2wtórna kontra wywoławcza
3pewnej gry własnej nie widać, a 3♦ przeciwników powinno się położyć
Spowinien zalicytować 3♦, nie bacząc, iż posiada też pięć pików. Gdy zapowiedź ta wróci do W, ten na pewno nie będzie w stanie powstrzymać się przed drugą kontrą, skutkiem czego jego strona znajdzie się w poważnych tarapatach. Najtaniej wybroni sie, gdy W zapowie po 4♣, te bowiem na pewno obiegną bez kontry i rozgrywający polegnie tylko bez jednej, za 100. N zaatakuje bowiem ♦A, a w drugiej lewie wyjdzie blotką atu (kładące będzie też zagranie w singla pik). Rozgrywający utrzyma się wtedy ♣K na stole, po czym zagra kiera do damy w ręce. N będzie musiał zabić ♥K i zagrać karem – do skrótu stołu, będzie potem dysponował skuteczną ripostą na każde posunięcie przeciwnika: drugą rundę trefli przepuści, a trzecią zabije ♣A i ponowi karem; kiedy zaś sam rozgrywający przejdzie do ręki ♥A i przebije w dziadku trzecie karo – N pobije potem trefla asem i karem skróci rękę przeciwnika. Obrona to jednak niełatwa, konieczne jest też staranne jej wytempowanie, na przykład gdyby N powtórzył karem już w drugiej lewie, kontrakt byłby już do zrealizowania. W przebiłby bowiem na stole ♣K, przeszedł do ręki ♠D, przebił w dziadku jeszcze jedno karo – znowu figurą atu, i zagrał stamtąd ostatnim honorem treflowym. N zabiłby asem tego albo następnego trefla i wyszedł czwarty raz w karo, które jego partner przejąłby ♦W. W przebiłby w ręce ♣9, ściągnął ♣10 (ze stołu – kier) i grał dobre piki. N przebiłby któregoś pika ostatnim atutem rozdania, ale następnie musiałby wyjść w kiery, spod króla, dopuszczając przy tym rozgrywającego do dobrego stołu. W ten efektowny sposób kontrakt 4♣(W) zostałby zrealizowany.
Inne opcje gracza W są dla jego strony znacznie gorsze. Jako że partnerowa kontra wskazuje co najmniej 16–17 PC, wygląda też na to, że jest pełne wyłączenie w karach, W może zdecydować się na przesądzenie dogranej zapowiedzią 4♦, tym bardziej że kontrujący może też mieć kartę w składzie 5431 ze starszą piątką. Dojdzie wówczas do kontraktu 4♥, być może z kontrą e-N-a, i wpadki bez trzech, za 800, zaś ewentualna poprawka na 4♠ będzie kosztować stronę WE dodatkowe 300 punktów. A gdy gracz W, ufny w ogromną przewagę siły nad przeciwnikami, powtórną kontrę na 3♦ odpasuje, N bezproblemowo zrobi swoje, zaś gdy broniący nie połączą mu dwukrotnie atutów, zdobędzie nawet nadróbkę.
W związku z powyższym protokół rozdania wypełnią w ogromnej większości zapisy po stronie NS, na ogół wysokie, a to 300, 400, 800 czy 670, rzadko tylko 100 (przede wszystkimza 4♣ bez jednej). Od czasu do czasu W zrealizuje 4♣, warte 130 punktów zapisowych.
Minimaks teoretyczny: 3♦(NS), 9lew, 110 dla NS.
Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:
♣ – 9 (WE);
♦ – 9 (NS);
♥ – 7 (WE);
♠ – 6 (NS,WE!);
BA – 6 (NS,WE!).