KMP 5/2016 - analiza rozdań
Rozdanie 10; rozdawał E, obie po partii.
Rozdanie 10 Rozd. E, po partii: obie |
♠ 10 8 7 ♥ A 10 4 ♦ Q 4 2 ♣ Q J 9 2 |
|
♠ K 5 4 2 ♥ K Q 5 2 ♦ K 8 3 ♣ K 7 |
♠ Q 6 ♥ 8 3 ♦ A J 9 7 6 5 ♣ 10 8 5 |
|
♠ A J 9 3 ♥ J 9 7 6 ♦ 10 ♣ A 6 4 3 |
W |
N |
E |
S |
– |
– |
pas |
pas |
1♣ |
pas |
1♦ |
pas |
1♥ |
pas |
2♦ |
pas |
pas |
pas |
|
|
albo:
W |
N |
E |
S |
– |
– |
pas |
pas |
1♣ |
pas |
1♦ |
ktr.1 |
pas |
1♥2 |
2♦ |
pas |
pas |
pas |
|
|
1kontra wywoławcza, przede wszystkim ukierunkowana na kolory starsze
2stąd 1♥ z trójki, partner jest bowiem po pasie, przeto na 1BA nie ma najprawdopodobniej bilansu, a że NS są po partii, nawet bez kontry wpadka może okazać się bolesna
Rozdanie względnie spokojne, na ogół skończy się na kontrakcie 2♦(E), no może jeden czy drugi gracz E poważy się – czy raczej należałoby powiedzieć, zaryzykuje – na szczególnie po partii niebezpieczną odpowiedź 1BA (do kar jego ręki łatwo może wówczas zbraknąć dojścia). Grając w kara, E odda trzy lewy w kolorach bocznych oraz – najprawdopodobniej – damę atu. Chyba że S ujawni układową rękę swą opóźnionąkontrą wywoławczą, wówczas będą pewne szanse na wyłapanie jego partnerowi tego honoru (przy założeniu, że ukierunkowana na kolory starsze kontra mogła zostać dana z krótkością karową). Najczęściej jednak skończy się na dziewięciu wziątkach. Powiedzie się natomiast wspomniany hazard bezatutowy, tym bardziej że rozgrywający zrobi impas karowy (w drugiej rundzie koloru) po prostu ze względów bezpieczeństwa, aby zagwarantować sobie przynajmniej pięć wziątek w tym kolorze. Przy okazji zdobędzie ich sześć, a w sumie skompletuje lew osiem, a po ataku pikowym (ten jednak nie padnie często) nawet dziewięć.
W protokole rozdania powinny dominować wpisy w wysokości 110 dla WE, znajdą się w nim też jednak wyższe – 130 oraz 120 dla tej strony.
Minimaks teoretyczny:4♦(WE), 10 lew; 130 dla WE.
Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:
♣ – 8(NS)
♦ – 10 (WE)
♥ – 7 (NS);
♠ – 7 (NS);
BA – 8 (WE).