KMP 5/2016 - analiza rozdań
Rozdanie 11; rozdawał S, obie przed partią.
Rozdanie 11 Rozd. S, po partii: - |
♠ 10 8 6 3 ♥ K 10 5 ♦ K J 2 ♣ J 10 8 |
|
♠ A K Q J ♥ A 3 2 ♦ Q 10 8 7 4 ♣ A |
♠ 9 2 ♥ J 9 7 6 4 ♦ A 9 6 3 ♣ 3 2 |
|
♠ 7 5 4 ♥ Q 8 ♦ 5 ♣ K Q 9 7 6 5 4 |
W |
N |
E |
S |
– |
– |
– |
3♣ |
ktr. |
pas |
3♥ |
pas |
4♥1 |
pas |
pas |
pas |
1patrz niżej
Wprawdzie partner może mieć tylko cztery kiery, ale karta W jest duża i atrakcyjna, musi on zatem zaryzykować podniesienie do dogranej. Alternatyw zaś nie widać, a ściślej – trudno dostrzec przekonywającą drogę, jak znaleźć i z przekonaniemzapowiedzieć jakąkolwiek inną grę końcową.
Po ataku w singla karo E będzie musiał szybko zagrać ♥A i kierem, aby uniknąć przebitki, odda wówczas dwie wziątki atutowe oraz karową. Po wiście ♣K byłoby to jednakże zagranie groźne – N mógłby odebrać ♥K D oraz trefla. Najłatwiej będzie po zagraniu w drugiej lewie z dziadka blotki atu, a potem ściągnięciu ♥A – przy podziale atutów 3–2 rozgrywający nie tylko zapewni sobie wówczas swoje, ale i nie będzie musiał niczego łapać w karach (na piki zrzuci z ręki dwa kara, a trefla przebije w dziadku); i w tym wypadku odda przeto dwie wziątki atutowe i karo. Przy podziale atutów 4–1 – gdy N miałby ♥K D x x, gracz E mógłby sobie ewentualnie dać radę jedynie przy pomocy parady, po oddaniu mu kiera N skróciłby bowiem stół treflem (natomiast wcześniejsze ściągnięcie ♠A K D, by wyrzucić z ręki trefla, zepsułoby rozgrywającemu komunikację i mogłoby doprowadzić do wpadki przy podziale atutów 3–2). Gdyby z kolei S miał singlową figurę atu, dobrze byłoby rozpocząć od ściągnięcia ♥A. Mimo to optymalna rozgrywka to zagranie w drugiej lewie z dziadka blotki atu. Jeśli N dołoży blotkę, należy wstawić z ręki waleta, co pozwoli kontynuować walkę przy singlowej ♥10 u e-S-a (przy małym singlu tamże gra nie będzie mogła zostać zrealizowana, chyba że w widne karty, bez ruszania na razie atutów). Jeśli ♥W zostanie zabity przez e-S-a figurą, trzeba ściągnąć ♥A i liczyć na podział atutów 3–2. Kiedy natomiast na zagraną z dziadka blotkę atu N wskoczy ♥D, to zapewne zagra następnie w trefla, do skrótu stołu. Rozgrywający ściągnie ♥A, przekona się o podziale atutów 4–1, i wyjdzie z dziadka ♦D (♦K powinien być u e-N-a). Przy czterech kierach N będzie miał najprawdopodobniej układ 4–4–2–3 (na podstawie hipotezy, iż S nie posiada czterech pików), weźmie przeto drugie karo i odejdzie pikiem. W końcówce…
|
♠ 10 8 3 ♥ K 8 ♦ – ♣ 10 |
|
♠ K D W ♥ – ♦ 10 8 4 ♣ – |
|
♠ 2 ♥ W 9 7 ♦ 9 6 ♣ – |
|
♠ 7 5 ♥ – ♦ – ♣ D 9 7 6 |
|
… E zagra cztery razy w piki, zrzucając z ręki kara, i wyjdzie z dziadka karem. Jeśli N obrzuci ♣10, nastąpi przebitka ♥7 w ręce i zagranie ♥W, z konfiguracji ♥W 9, prawy broniący dostanie przeto jeszcze tylko wziątkę na króla atu. Proszę zauważyć, iż gdyby w powyższej końcówce N miał nie ♥K 8, tylko ♥K 10 (pierwotnie singlowa ♥8 albo ♥5 u e-S-a), na ostatnie karo zrzuciłby trefla i wziął ostatnie dwie lewy.
W autentycznym rozdaniu opisanych wyżej problemów nie będzie, atuty dzielą się bowiem 3–2, przeto każdy rozgrywający z łatwością skompletuje 10 lew. Protokół zdominują zatem minimaksowe wpisy w wysokości 420 dla WE.
Minimaks teoretyczny: 4♥(WE), 10 lew; 420 dla WE.
Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:
♣ – 7 (NS);
♦ – 11 (WE);
♥ – 10 (WE);
♠ – 9 (WE);
BA – 7 (WE).