KMP 10/2021 - analiza rozdań
Rozdanie 23.
Rozdanie 23 Rozd. S, po partii: obie |
♠ K 10 9 ♥ K Q J 10 6 3 ♦ K 6 ♣ Q 8 |
|
♠ A 8 2 ♥ A 8 ♦ 10 2 ♣ J 10 9 7 6 3 |
♠ Q 6 4 3 ♥ 9 2 ♦ J 9 5 ♣ A K 5 2 |
|
♠ J 7 5 ♥ 7 5 4 ♦ A Q 8 7 4 3 ♣ 4 |
Większość par NS zagra w tym rozdaniu częściówkę kierową i weźmie na nią dziewięć lub dziesięć lew. To, czy NS zapiszą po swojej stronie 140, czy 170 nie będzie jednak w najmniejszym stopniu zależało od rozgrywającego, ale od poczynań obrońców. Załóżmy, że po takiej, dość typowej licytacji:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
pas | |||
pas | 1♥ | pas | 2♥ |
pas |
Gracz E zawistuje asem trefl, a S wyłoży swoje karty na stół. Którą kartę powinien dołożyć do ♣A zawodnik W? Ponieważ w stole ukazał się singleton treflowy mamy do czynienia z klasyczną pozycją lavinthalową.
Polskie ustalenia wistowe zakładają, że honory są wyłączone z alfabetu sygnałów, więc dołożenie w naszym rozdaniu ♣W oznacza tylko tyle, że mamy w treflach W10. Gracz W pragnie jednak skłonić partnera do zagrania w piki, więc do asa trefl powinien dodać dziesiątkę. Jeżeli E właściwie odczyta tę zrzutkę i w drugiej lewie wyjdzie blotką pik, to obrońcy wezmą cztery lewy. Jeśli jednak, pomimo tak wyraźnego sygnału, zagra w coś innego, to rozdanie może się skończyć dla pary EW bardzo źle.
Najgorszy wynik para NS uzyska wtedy, gdy gracz S zdecyduje się na pierwszoręczne otwarcie 3♦. Dla mnie decyzja taka (założenia, jakość i długość koloru oraz układ) to brydżowy sabotaż, który zresztą zostanie natychmiast surowo ukarany. Trzy karo stanie się bowiem kontraktem ostatecznym, a rozgrywający weźmie na niego dziewięć lub, po błędzie obrońców, dziesięć lew. Nawet jednak zapis 130 nie zrekompensuje noty 140/170 za częściówkę kierową.