Rozdanie 18.

Rozdanie 18 Rozd. E, po partii: NS	♠ K 4 ♥ A Q 9 3 ♦ 6 5 4 ♣ A Q 10 9
♠ Q 10 9 3 ♥ K J 8 6 4 ♦ A Q 2 ♣ K		♠ A J 8 7 ♥ 10 5 ♦ K J 10 ♣ 8 7 5 2
	♠ 6 5 2 ♥ 7 2 ♦ 9 8 7 3 ♣ J 6 4 3

 Zawodnik W na trzeciej ręce otwiera licytację odzywką 1♥. Czy N powinien teraz wejść 1BA? Przeciwwskazań jest kilka – zaledwie 15 PC, niekorzystne założenia, a partner zdążył już spasować. Z drugiej strony jednak pasowaniem nikt jeszcze nic nie wygrał, a poza tym przeciwnicy z reguły nie są zbyt skorzy do kontrowania po trzecioręcznym otwarciu partnera. Nie chcą ich po prostu karać za to, że otworzyli podlimitowo, bo chcieli nam na przykład pokazać wist.

 N wchodzi więc, choć z duszą na ramieniu, 1BA i to już kończy licytację, gdyż E, z powodów opisanych wyżej, (raczej) powie PAS.

 E zawistuje dziesiątką kier, N weźmie lewę damą i z całą pewnością nie będzie oczarowany widokiem dziadka. Lepiej było pasować na jedno kier pomyśli sobie pewnie w duchu. Grać jednak trzeba i po lewie na damę kier zagrany zostanie as trefl, a widok spadającego króla sprawi, że życie zrobi się znacznie piękniejsze. 1BA przegrane zostanie zaledwie bez jednej za 100 i będzie to znakomita, choć nieświadoma, obrona kontraktu pikowego, na który para EW może wziąć nawet dziesięć lew.

 A co wydarzy się, gdy N spasuje na 1♥ gracza W?

 Dziesięć lew i 170 dla pary EW. W tym rozdaniu więc wejście 1BA miało więc walor… blokujący.