KMP 1/2019 - analiza rozdań
Rozdanie 5.
Rozdanie 5 Rozd. N, po partii: NS |
♠ 10 7 4 ♥ Q 9 8 7 2 ♦ J ♣ A J 9 4 |
|
♠ A Q J 9 ♥ A J 6 4 ♦ A K Q 2 ♣ 10 |
♠ 3 ♥ 5 3 ♦ 10 9 8 7 6 5 4 3 ♣ K 2 |
|
♠ K 8 6 5 2 ♥ K 10 ♦ ♣ Q 8 7 6 5 3 |
To, czy E ma rozpocząć licytację blokiem karowym zależeć powinno od ustaleń w parze dotyczących charakteru otwarć na wysokości trzech i czterech. Jeśli gramy tak, że mają one charakter w stu procentach destrukcyjny, czyli nastawiony na utrudnienie licytacji przeciwnikom, można rozpocząć od trzy, a nawet cztery karo. Jesteśmy przecież w korzystnych założeniach.
Ponieważ nie jestem zwolennkiem takiego stylu gry, to z kartą E z całą pewnością spasowałbym w pierwszym okrążeniu. Posunięcie takie może za chwilę bardzo ułatwić rozgrywkę kontraktu karowego. Dość często będzie to szlemik, do którego EW dojdą takimi na przykład drogami:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
pas | 4♦ | pas | |
6♦ | pas |
Teraz rozgrywający musi trafić, jak rozegrać kolor pikowy (impas lub ekspas króla). Jeśli E spasuje będzie łatwiej:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
pas | Pas | 2♠ (1) | |
ktr | pas | 4♦ (2) | pas |
6♦ | pas |
- Dwukolorówka z pikami i kolorem młodszym.
- Układowa, słaba karta i dłuuugie kara.
Po wskazaniu przez przeciwnika koloru pikowego problem rozgrywkowy rozwiązuje się sam i EW wpisują 920.
A przy stołach wydarzy się również wiele różnych innych, ciekawych rzeczy. Dzieje się tak zwykle wtedy, gdy rozkład rozdania jest silnie niestandardowy, a tak jest właśnie w tym przypadku.