KMP 1/2019 - analiza rozdań
Rozdanie 4.
Rozdanie 4 Rozd. W, po partii: obie |
♠ Q 8 7 3 ♥ A 10 9 6 3 ♦ Q 3 ♣ K 3 |
|
♠ A J 4 ♥ 8 7 ♦ J 10 5 4 2 ♣ Q 8 2 |
♠ K 10 ♥ K Q J 5 ♦ 9 8 6 ♣ J 9 7 5 |
|
♠ 9 6 5 2 ♥ 4 2 ♦ A K 7 ♣ A 10 6 4 |
Zdania na temat tego, czy N powinien otworzyć licytację, czy też spasować, z pewnością będą podzielone. Mnie do otwarcia 1♥ skłoniłaby jakość koloru kierowego, bo A109xx to już całkiem niezły longer.
Potem potrzebna byłaby jeszcze odrobina wstrzemięźliwości ze strony partnera. S ma niezłych 11 PC i po sekwencji:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
pas | 1♥ | pas | 1♠ |
pas | 2♠ | pas | ? |
Spora grupa odpowiadających po prostu „wgoli” końcówkę. Strategii takiej można bronić w grze meczowej (popartyjna końcówka), ale w turnieju, jak już nie raz pisałem, gramy na branie zapisów.
Mając to na względzie lepiej jest końcówkę zainwitować, pytając jednocześnie e-N-a o skład. Celowi temu służy odzywka 2BA (relay), a najprostszy schemat odpowiedzi wygląda tak:
3♣/♦ = licytowana krótkość i minimum.
3♥ = skład 4522, minimum, ale honory zlokalizowane w kolorach longerów.
3♠ = najgorsza ręka w układzie 4522.
Można również umówić się na odpowiedzi, które odzywkę 3♠ przekraczają. Każda z nich mówi oczywiście o maksymalnej, w ramach dotychczasowej licytacji, ręce otwierającego.
3BA = 4522. Honory „rozrzucone”.
4♣/♦ = krótkość.
4♥ = 4522, koncentracja w kierach i pikach, na przykład: ♠ KDxx ♥ AKWxx ♦ xx ♣ xx.
Stosując powyższą konwencję para NS, po sekwencji: 1♥ – 1♠ – 2♠ – 2BA – 3♠ – PAS, zatrzymuje się w częściówce. Teraz trzeba to jeszcze nieźle rozegrać i za chwilę NS wpiszą 140 na swoją stronę.
A co wydarzy się, gdy N spasuje na pierwszej ręce? Wtedy może być tak:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
pas | pas | 1♥ (1) | pas |
1BA | pas |
- Całkiem sensowna opcja otwarcia na trzeciej ręce.
Po wiście pikowym W przegrywa 1BA bez jednej. 100 dla NS to wprawdzie mniej niż 140, ale więcej niż zapis dla EW za wpadkę na końcówkę pikową.