Korespondencyjne Mistrzostwa Polski
Regulamin cyklu, Regulamin cyklu na impy,
Wyniki i klasyfikacje znajdują się na stronach operatora KMP - BridgeSpider Sp. z o. o.
Korespondencyjne Mistrzostwa Polski - https://bridgespider.com/kmp
Korespondencyjne Mistrzostwa Polski na impy - https://bridgespider.com/kmpimp
Archiwum, 2010, 2011, 2012, 2013, 2014, 2015, 2016, 2017, KMP 2018, KMP 2019, KMP 2020, KMP 2021, KMP 2022 KMP 2023
KMP 9/2015 - analiza rozdań
Rozdanie 9; rozdawał N, po partii WE.
Rozdanie 9 Rozd. N, po partii: EW |
♠ AQT5 ♥ K3 ♦ Q87 ♣ QT93 |
|
♠ K963 ♥ J9742 ♦ AT ♣ 87 |
♠ J872 ♥ AQ ♦ KJ964 ♣ 65 |
|
♠ 4 ♥ T865 ♦ 532 ♣ AKJ42 |
W |
N |
E |
S |
– |
1♣ |
1♦ |
1♥ |
1♠ |
pas |
2♠ |
3♣1 |
pas |
pas |
pas |
|
1 nieforsujące, na ogół 4♥–5+♣, z kartą silniejszą S dałby kontrę
albo:
W |
N |
E |
S |
– |
1♣ |
1♦ |
1♥ |
1♠ |
pas |
2♠ |
3♣1 |
pas |
pas |
3♠2 |
pas |
pas |
pas |
|
|
1 nieforsujące, na ogół 4♥–5+♣, z kartą silniejszą S dałby kontrę
2 siły obu stron są wyrównane, zatem jest to działanie typu na dwoje babka wróżyła (na WE znajduje się tylko osiem pików, gdyby bowiem W miał pięć kart w tym kolorze, on sam powiedziałby 3♠ po 3♣ e-S-a)
Piki przeciwko treflom – z teoretycznym, a często też praktycznym zwycięstwem koloru starszego. Gdyby bowiem skończyło się na kontrakcie 3♣(N), można by go wprawdzie było położyć, ale wyłącznie po ataku karowym, po którym broniący odebraliby trzy wziątki w tym kolorze (bądź dwie i przebitkę trzeciej rundy). Potem wzięliby jeszcze dwa kiery i położyli przeciwników bez jednej. Gracz E w kara jednak raczej nie wyjdzie, tylko zaatakuje pikiem – w kolor uzgodniony. Rozgrywający wyrzuci wówczas ze stołu jedno z przegrywających kar i już będzie miał swoje. Podobnie po wiście atutowym – N będzie mógł zaimpasować piki damą w ręce i na ♠A zrzucić z dziadka karo.
Tymczasem 3♠(WE) są wprawdzie możliwe do zrealizowania, ale chyba bardziej teoretycznie niż w przystolikowej praktyce. Obrońca N zaatakuje bowiem treflem, jego partner odbierze przeto dwie wziątki w tym kolorze, po czym – powiedzmy – odejdzie karem (byle nie pikiem! – w ten sposób podałby bowiem pomocne obie ręce przeciwnikowi). Po zabiciu ♦D królem – aby grę zrealizować, W musiałby przejść do ręki ♦A, zaimpasować kiery damą, zgrać ♥A oraz ♦W, zrzucając z ręki kiera (bądź przebić go tam atutem), po czym – dopiero teraz – zagrać pika do króla. N zabiłby go ♠A i odszedł treflem, na którego W musiałby zrzucić z dziadka karo, przebić w ręce ♠3 i kontynuować stamtąd ♠9 – z zamiarem puszczenia jej wkoło. Kiedy zaś N położyłby na nią ♠10, rozgrywający poprawiłby na stole ♠W, po czym zagrałby stamtąd dobre karo i przebił je w ręce ♠6. Słowem, koniecznym warunkiem zrealizowania kontraktu 3♠ byłoby przyjęcie przez rozgrywającego założenia, iż atuty są rozłożone 4(N)–1(S). Zrealizowanie tej gry będzie zatem możliwe, ale też bardzo trudne.
W protokole rozdania spotkamy więc następujące wpisy: 110 i 100 dla NS oraz – dużo, dużo rzadziej – 50, 110 [za 2♠(WE) swoje] i 140 dla WE.
Minimaks teoretyczny: 3♠(WE), 9 lew; 140 dla WE.
Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:
♣ – 8 (NS);
♦ – 6 (WE);
♥ – 7(WE);
♠ – 9(WE);
BA – 7 (N!).