KMP 9/2020 - analiza rozdań
Strona 7 z 33
Rozdanie 7.
Rozdanie 7 Rozd. S, po partii: obie |
♠ A K J 3 2 ♥ J 5 ♦ Q J 8 3 ♣ K 6 |
|
♠ 10 7 6 ♥ Q 7 6 3 2 ♦ A 6 ♣ 9 8 2 |
♠ Q 9 5 4 ♥ A 10 ♦ 10 9 7 5 ♣ A 5 3 |
|
♠ 8 ♥ K 9 8 4 ♦ K 4 2 ♣ Q J 10 7 4 |
Wprawdzie na linii NS wygrać można końcówkę bezatutową, ale podział Miltonów między graczami (15:9) jest taki, że żaden z nich nie będzie mógł „firmówki” nawet zainwitować. Poza tym 24 PC z widocznymi gołym okiem kłopotami komunikacyjnymi oraz średniej klasy kolorem roboczym to na dograną ciut za mało.
Przeanalizujmy teraz i oceńmy poszczególne odzywki graczy z NS:
- PAS e-S-a na pierwszej ręce – OK.
- N otwiera 1♠ – bezbłędnie.
- S odpowiada 1BA – jedyna sensowna opcja.
- N melduje 2♦ – licytacja normalna i właściwa. Tu jednak znajdą się gracze „kreatywni”, którzy, zamiast dwa karo powiedzą dwa bez atu.
- S pasuje na dwa karo, bo jest za słaby na jakąkolwiek inną akcję. Z dublem pikowym mógłby podtrzymać licytację i powiedzieć dwa piki. Jeśli jednak N w drugim okrążeniu zalicytuje 2BA, to przyjęcie inwitu jest oczywiste. I tak właśnie dochodzi się do końcówki. Nie jest to jednak licytacja zasługująca na oklaski.
Losy kontraktu 2♦ zależą od obranej przez e-N-a koncepcji rozgrywki oraz wistów obrońców. Rozrzut wyników może być więc spory, a liczba lew będzie wahała się pomiędzy osiem (siedem?), a dziesięć.