Korespondencyjne Mistrzostwa Polski
Regulamin cyklu, Regulamin cyklu na impy,
Wyniki i klasyfikacje znajdują się na stronach operatora KMP - BridgeSpider Sp. z o. o.
Korespondencyjne Mistrzostwa Polski - https://bridgespider.com/kmp
Korespondencyjne Mistrzostwa Polski na impy - https://bridgespider.com/kmpimp
Archiwum, 2010, 2011, 2012, 2013, 2014, 2015, 2016, 2017, KMP 2018, KMP 2019, KMP 2020, KMP 2021, KMP 2022 KMP 2023
KMP 10/2014 - analiza rozdań
Rozdanie 6; rozdawał E, po partii WE.
Rozdanie 6 Rozd. E, po partii: EW |
♠ 876 ♥ T9 ♦ AKJ32 ♣ AQ5 |
|
♠ AQJ9432 ♥ A8 ♦ T4 ♣ 86 |
♠ K5 ♥ K63 ♦ Q875 ♣ JT94 |
|
♠ T ♥ QJ7542 ♦ 96 ♣ K732 |
W |
N |
E |
S |
– |
– |
pas |
2♥1 |
2♠2 |
4♥3 |
pas |
pas |
pas |
|
|
|
1 naturalne słabe dwa
2 karta trochę za słaba na konstruktywne 3♠ (na zasadzie, że po bloku nie ma bloku), W ma sześć przegrywających i tylko siedem lew w ręce, zaś partner jest po pasie, przeto na podstawie bilansu statystycznego nie można się spodziewać w jego ręce trzech lew, zaś graczowi W trudno sobie wyobrazić, że w aktualnych założeniach optymalne dla jego strony będzie zapowiedzenie 4♠ w obronie
3 w zasadzie N powinien w ten czy inny sposób zainwitować końcówkę, mogłoby to jednak ułatwić licytację przeciwnikom, wolno mu więc przyjąć, że w pikach jest wyłączenie i partner ma w nich krótkość, zaś ewentualne impasy w kolorach młodszych raczej udadzą się niż nie (po popartyjnym wejściu do licytacji zawodnika W)
albo:
W |
N |
E |
S |
– |
– |
pas |
2♥1 |
2♠2 |
2BA3 |
pas4 |
3♣5 |
3♠6 |
4♥7 |
?8 |
|
1 naturalne słabe dwa
2 karta trochę za słaba na konstruktywne 3♠ (na zasadzie, że po bloku nie ma bloku), W ma sześć przegrywających i tylko siedem lew w ręce, zaś partner jest po pasie, przeto na podstawie bilansu statystycznego nie można się spodziewać w jego ręce trzech lew, zaś graczowi W trudno sobie wyobrazić, że w aktualnych założeniach optymalne dla jego strony będzie zapowiedzenie 4♠ w obronie
3 powinien to być konwencyjny inwit do dogranej o znaczeniu podobnym do pytających o singla 2BA w licytacji jednostronnej, tyle że teraz z naturalnymi odpowiedziami partnera
4 E ma wprawdzie ♠K, ale tylko drugiego, a ponadto ♥K pod impasem – jak mniema, oraz niskie, na ogół niegrające honory w kolorach młodszych
5 naturalne
6 W ma taakie piki, iż nie boi się powtórzyć tego koloru, jako że przeciwnicy nie mają pików na kontrę
7 teraz już N może już pełnym przekonaniem zapowiedzieć końcówkę
8 z punktu widzenia E w zasadzie nadal trudno dostrzec dobrą końcówkę w piki, po takim rozwoju licytacji niektórzy posiadacze tej ręki mogą jednak nie sięgnąć wzrokiem zbyt głęboko, tylko po prostu uzgodnić w końcu kolor parnera
W |
N |
E |
S |
– |
– |
pas |
2♦1 |
2♠2 |
4♥3 |
pas |
pas |
pas |
|
|
|
1 multi
2 karta trochę za słaba na konstruktywne 3♠ (na zasadzie, że po bloku nie ma bloku), W ma sześć przegrywających i tylko siedem lew w ręce, zaś partner jest po pasie, przeto na podstawie bilansu statystycznego nie można się spodziewać w jego ręce trzech lew, zaś graczowi W trudno sobie wyobrazić, że w aktualnych założeniach optymalne dla jego strony będzie zapowiedzenie 4♠ w obronie
3 partner ma na pewno kiery, zatem w zasadzie N powinien w ten czy inny sposób zainwitować końcówkę, mogłoby to jednak ułatwić licytację przeciwnikom, wolno mu więc przyjąć, że w pikach jest wyłączenie i partner ma w nich krótkość, zaś ewentualne impasy w kolorach młodszych raczej udadzą się niż nie (po popartyjnym wejściu do licytacji zawodnika W)
albo:
W |
N |
E |
S |
– |
– |
pas |
2♦1 |
2♠2 |
4♥3 |
pas |
pas |
pas |
|
|
|
1 multi
2 karta trochę za słaba na konstruktywne 3♠ (na zasadzie, że po bloku nie ma bloku), W ma sześć przegrywających i tylko siedem lew w ręce, zaś partner jest po pasie, przeto na podstawie bilansu statystycznego nie można się spodziewać w jego ręce trzech lew, zaś graczowi W trudno sobie wyobrazić, że w aktualnych założeniach optymalne dla jego strony będzie zapowiedzenie 4♠ w obronie
3 powinien to być konwencyjny inwit do dogranej o znaczeniu podobnym do pytających o singla 2BA w licytacji jednostronnej, tyle że teraz z naturalnymi odpowiedziami partnera
4 E ma wprawdzie ♠K, ale tylko drugiego, a ponadto ♥K pod impasem – jak mniema, oraz niskie, na ogół niegrające honory w kolorach młodszych
5 naturalne
6 W ma taakie piki, iż nie boi się powtórzyć tego koloru, jako że przeciwnicy nie mają pików na kontrę
7 teraz już N może już pełnym przekonaniem zapowiedzieć końcówkę
8 z punktu widzenia E w zasadzie nadal trudno dostrzec dobrą końcówkę w piki, po takim rozwoju licytacji niektórzy posiadacze tej ręki mogą jednak nie sięgnąć wzrokiem zbyt głęboko, tylko po prostu uzgodnić w końcu partnerowe piki
Jak zatem widać, spokojna inwitowa licytacja e-N-a może, choć rzecz jasna nie musi, spowodować, że przeciwnicy zapowiedzą w końcu 4♠, co będzie dla ich strony kontraktem optymalnym. Graczowi N nie pozostanie wówczas nic innego, jak kontrakt ten skontrować i zadowolić się 200 punktami za wpadkę strony WE bez jednej.
Tymczasem S(N) bez trudu by końcówkę kierową zrealizował. Nawet po ataku karowym zabiłby asem na stole i zagrał stamtąd ♥10. Powiedzmy, że to W wziąłby tę lewę ♥A i powtórzył karem. Rozgrywający zabiłby ♦K na stole, następnie zaś musiałby przebić karo figurą atu w ręce (bądź zrzucić stamtąd singlową ♠10) i powtórzyć kierem – do dziewiątki na stole. Ponieważ W ma w obu kolorach czerwonych dubletony, nie byłoby możliwe wypromowanie w jego ręce trzeciej wziątki atutowej – na ♥8.
Proszę zwrócić uwagę, że gdyby w opisanym wyżej wariancie obrony po utrzymaniu się na stole ♦K rozgrywający powtórzył kierem, to E obłożyłby go, wskakując ♥K i odwracając w trefla. Potem zaś – po oddaniu im lewy pikowej – broniący powtórzyliby treflem, zrywając komunikację tym kolorem pomiędzy rękami NS i tym samym niszcząc karowo-treflowy przymus przeciwko obrońcy E, który gracz S łatwo by wyegzekwował, gdyby dysponował choćby jednym treflowym dojściem do dziadka. Gwoli technicznej ścisłości, gdyby ponadto obrońcy powtórzyli pikiem (zamiast treflem), byłby to nawet przymus podwójny: treflowo-pikowy przeciwko W i treflowo-karowy przeciwko E. Oczywiście z czysto technicznego punktu widzenia – w rzeczywistości obaj gracze WE nie mogliby przecież trzymać trefli.
Tymczasem grając w piki, W oddałby tylko po dwie lewy w każdym z kolorów młodszych i poległby jedynie bez jednej. Nawet z kontrą oddałby zatem jedynie 200 punktów – wielce opłacalne w stosunku do punktów 420, jakie warta była przedpartyjna końcówka przeciwników. Sądzę jednak, iż do takich obroń w niekorzystnych dla strony WE założeniach będzie dochodziło co najwyżej sporadycznie, więc protokół rozdania wypełnią przede wszystkim wpisy w wysokości 420 dla NS.
Minimaks teoretyczny: 4♠(WE) z kontrą, 9 lew; 200 dla NS.
Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:
♣ – 8 (NS);
♦ – 7 (NS);
♥ – 10(NS);
♠ – 9(WE);
BA – 8 (WE).