Rozdanie 21.

Rozdanie 21 Rozd. N, po partii: NS	♠ K 9 6 5 4 2 ♥ A Q J 2 ♦ 2 ♣ A 3
♠ 10 3 ♥ 7 4 ♦ 10 7 4 3 ♣ 10 8 7 5 2		♠ J 8 7 ♥ 9 6 5 3 ♦ J 9 8 5 ♣ Q 6
	♠ A Q ♥ K 10 8 ♦ A K Q 6 ♣ K J 9 4

 Czy mając na linii aż 36 PC, wszystkie asy plus niezły kolor roboczy, można nie zagrać szlema? Smutna rzeczywistość turniejowa pokaże pewnie, że jest to możliwe, choć amatorzy szlemików (końcówek?) będą w mniejszości.

 Istotne w tym rozdaniu jest to, by nie ugrzęznąć w kontrakcie 7♠, ale wylicytować szlema bezatutowego. I nie chodzi tu tylko o to, że gramy na maksy, ale o to, że 7BA jest po prostu kontraktem o niebo lepszym. Przecież jeśli atuty nie podzielą się 3-2, to szans na wygranie siedmiu pików już nie będzie. Jeśli zaś gramy w bez atu, to pewnych lew honorowych mamy dwanaście, a trzynastą, w przypadku złego podziału pików, może dać nam impas treflowy lub przymus.

 A teraz dla tych, którym 7BA wylicytować się nie udało jedna z dróg prowadzących do tego kontraktu. Co ciekawe inicjatywę przejmuje tu w pewnym momencie ten, który ma mniej punktów.

(1)  Forsuje, wyklucza pełny fit pikowy, gdyż wtedy S zalicytowałby po prostu 2♠.

(2)  Układ 6-4.

(3)  Cue bid na uzgodnionych przez domniemanie pikach.

(4)  Cue bidy, szczególnie ważne jest to, że po 4♥ gracz N wie już, że partner ma w tym kolorze króla.

(5)  Pytanie o liczbę wartości.

(6)  Dwie + dama pik i 0-3 króle.

(7)  Ponieważ króla kier S już pokazał, to jego odpowiedź oznacza 3 króle. Wystarczy więc policzyć do trzynastu, a potem zgłosić 7BA. N bazuje oczywiście na tym, ze piki dzielą się 3-2, ale przecież nie można wykluczyć tego, że partner ma jeszcze coś (na przykład ♠ AD  ♥ Kxx  ♦ Axx  ♣ KDW10x), a wtedy trzynaście lew weźmiemy bez fort pikowych.

 To naprawdę niezła licytacja, a jej największe zalety to to, że nie ma w niej zbędnego pośpiechu i każda odzywka bierze pod uwagę wszystkie uzyskane dotychczas informacje. Czasami, zwłaszcza przy licytowaniu gier premiowych, warto trochę pomyśleć.