KMP 1/2023 - analiza rozdań
Rozdanie 3.
Rozdanie 3 Rozd. S, po partii: EW |
♠ 10 9 7 6 3 ♥ Q 10 4 ♦ Q 5 2 ♣ 6 3 |
|
♠ 8 4 ♥ 8 5 ♦ A K J 6 4 3 ♣ K J 2 |
♠ K 5 ♥ J 9 7 3 2 ♦ 8 ♣ A Q 10 7 5 |
|
♠ A Q J 2 ♥ A K 6 ♦ 10 9 7 ♣ 9 8 4 |
Wielu spośród graczy S rozpocznie licytację odzywką 1BA. Jedni zrobią to ze względów systemowych (1BA = 14-16 PC), inni dlatego, że bardzo lubią otwierać na czternaście miltonów. Potem będzie tak:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
1BA | |||
pas | 2♥ (1) | pas | 2♠ |
pas |
Myślę, że w tych założeniach ani W, ani E nie zdecydują się na wejście do licytacji. Potem dwa pik zostanie zrealizowane i NS zapiszą 110 po swojej stronie.
Jeśli gracz S zdecyduje się na otwarcie 1♣, to rozdanie zmieni się diametralnie bo do ataku przystąpi para WE.
W | N | E | S |
---|---|---|---|
1♣ | |||
1♦ | pas | 1♥ | pas |
2♦ | pas | ? |
E ma do wyboru tylko dwie sensowne odzywki – PAS i 2BA. Ta pierwsza doprowadzi do tego, że zapis weźmie para WE, gdyż 2♦ zostanie łatwo wygrane.
Jeśli jednak E zdecyduje się na inwitujące 2BA, to jego partner „dopłaci trzeciego” i za chwilę NS zdobędą zapis bliski maksowi. „Firmówka” nie jest wprawdzie w tym rozdaniu kontraktem beznadziejnym, ale niewychodzący impas karowy sprawia, że obrońcy mogą obłożyć ten kontrakt bez czterech. Załóżmy, że S wistuje pasywnie w trefla. E bierze lewę w ręce i w co ma teraz zagrać? Impas karowy jest jedyną narzucającą się opcją. Dalej już dobrze nie będzie. N bije waleta karowego damą, gra w pika i ostatecznie to obrońcy wygrywają nielicytowane 3BA, gdyż jedno karo, pięć pików i trzy kiery razem razem dziewięć lew, czyli tyle ile potrzebujemy do zrealizowania „firmówki”. 400 punktów i ponad 90% dla pary NS.
Trudno więc jednoznacznie orzec, czy S powinien otwierać na pierwszej ręce 1♣, czy 1BA.