KMP 10/2020 - analiza rozdań
Rozdanie 31.
Rozdanie 31 Rozd. S, po partii: NS |
♠ A 8 7 3 2 ♥ 9 7 ♦ Q J ♣ A 10 8 2 |
|
♠ K 9 4 ♥ Q J 10 4 2 ♦ 9 7 ♣ K Q 4 |
♠ Q 10 6 5 ♥ A 8 6 3 ♦ A 8 6 5 ♣ 5 |
|
♠ J ♥ K 5 ♦ K 10 4 3 2 ♣ J 9 7 6 3 |
Losy rozdania zostaną rozstrzygnięte już po pierwszej odzywce otwierającego licytację zawodnika S
Jeśli NS grają silnym otwarciem 2BA to S nie ma żadnej alternatywy i na pierwszej ręce mówi po prostu PAS. Potem W otwiera 1♥ (tylko 11 PC, ale bardzo dobry kolor kierowy) i za chwilę EW grają końcówkę kierową. Trudno bowiem oczekiwać od gracza E, by po otwarciu partnera zatrzymał się poniżej czterech kierów.
Wygrać tego nie można, więc NS zapisują 50 lub 100 po swojej stronie. Można jednak zreferować to rozdanie bardziej korzystnie dla graczy z NS.
Jeżeli w systemie pary NS otwarcie 2BA oznacza słabą dwukolorówkę na młodszych, to S ma właśnie taką kartę. Gdybym tak grał, to w tych założeniach (NS po, EW przed) nigdy nie zdecydowałbym się na takie otwarcie. Sądzę jednak, że bezkompromisowych graczy we wszystkich ośrodkach KMP dość łatwo będzie znaleźć i licytację zaczynającą się od 2BA zobaczymy przy wielu stołach.
W tym rozdaniu blok 2BA będzie „strzałem w dziesiątkę”, gdyż wyłączy on parę EW z licytacji i pozwoli zagrać spokojne 3♣, za które para NS zapisze 130 lub, po nieco gorszej rozgrywce 110.
To, że bardzo kiepskie otwarcie 2BA pozwoliło osiągnąć sukces w tym rozdaniu nie oznacza jednak, że tak właśnie należy grać w brydża.