KMP 7/2019 - analiza rozdań
Rozdanie 13.
Rozdanie 13 Rozd. N, po partii: obie |
♠ 8 7 3 ♥ A 10 8 6 ♦ Q J 8 2 ♣ 4 2 |
|
♠ K Q J 6 ♥ Q J 5 3 2 ♦ K 7 5 ♣ K |
♠ 10 9 2 ♥ K 9 7 4 ♦ 9 ♣ Q 10 9 7 3 |
|
♠ A 5 4 ♥ ♦ A 10 6 4 3 ♣ A J 8 6 5 |
Dwa pasy i S otwiera 1♦, a W wchodzi 1♥ – to proste. Potem N i E będą popierać swoich partnerów i może być na przykład tak:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
pas | Pas | 1♦ | |
1♥ | 2♦ | 3♥ | 4♣ |
pas | 4♦ | Pas |
Licytując blokujące 3♥ E praktycznie zmusił e-S-a do zgłoszenia czterech trefli. Karty na taką akcję powinno być ciut więcej, ale PAS z tą siłą i składem 3055 to przesadne asekuranctwo. N skoryguje 4♣ na cztery karo i to będzie grane.
Pierwszy wist jest oczywisty – W kładzie przed sobą króla pik i kontynuuje ten kolor tak długo, jak będzie to możliwe.
Zadanie rozgrywającego polega tu na tym, by nie przegrać zapowiedzianego kontraktu więcej niż bez jednej. Za minus 100 będą jeszcze jakieś punkty, bo tu i ówdzie para EW zrealizuje kontrakt 3♥. Najprostszym sposobem gry na dziewięć lew jest wzięcie lewy pikowej, a potem wyjście asem i blotką trefl. Teraz układ wszystkich rąk będzie już praktycznie znany i, po przebiciu dwóch trefli w stole, S za chwilę zadeklaruje wpadkę bez jednej.