KMP 7/2019 - analiza rozdań
Rozdanie 2.
Rozdanie 2 Rozd. E, po partii: NS |
♠ A Q 3 ♥ 8 3 2 ♦ 6 3 ♣ 10 7 6 3 2 |
|
♠ J 10 8 6 5 ♥ A K 10 ♦ 10 8 7 ♣ 5 4 |
♠ K 9 7 2 ♥ Q 9 5 4 ♦ A Q J ♣ K 9 |
|
♠ 4 ♥ J 7 6 ♦ K 9 5 4 2 ♣ A Q J 8 |
E rozpocznie 1BA, a W wskaże swoje piki zgłaszając transfer 2♥. Otwierający najczęściej powie 2♠ i może stać się to kontraktem ostatecznym. Niekiedy jednak po 2♠ W powie 2BA, a wtedy wylicytowana zostanie końcówka pikowa. Stanie się tak również wtedy, gdy E przyjmie transfer partnera skaczącym 3♠. To jednak nie jest ta karta, bo niby czterokartowy fit i układ 4432 są OK, ale lokalizacja i jakość honorów pozostawia wiele do życzenia.
Standardowy pierwszy wist to siódemka kier - nie wychodzimy przecież do silnego bez atu spod króla, asa, ani z singletona atutowego. Rozgrywający bierze asem w stole i gra waleta pik. Jeśli obrońca wskoczy asem i prozaicznie zagra w karo, to będzie już można wziąć 10 lew.
Najlepiej jest jednak dołożyć do waleta pik blotkę (a nuż partner ma singlowego króla lub rozgrywający wstawi króla z ręki) i poczekać na ruch rozgrywającego.
Załóżmy, że walet atutowy wziął lewę, a do kolejnego pika S dodał ♦2 – lavinthal treflowy. Odejście treflowe wprawdzie obkłada końcówkę pikową, ale rozgrywający może jeszcze chwilę powalczyć. Jeśli bowiem założy, że asa trefl ma S (przed chwilą sygnalizował wartości w tym kolorze) powinien on siódemkę trefl pobić dziewiątką. S weźmie lewę waletem i ściągnięcie asa trefl nie będzie wcale takie oczywiste, a bez tego zagrania realizuje się już końcówkę lub bierze 170 na dwa pik.
Reasumując: w protokole zobaczymy zapisy 140, 170 i 420 dla EW oraz 50 dla NS, a na pytanie, których z nich będzie najwięcej odpowie nam praktyka.