KMP 6/2019 - analiza rozdań
Rozdanie 30.
Rozdanie 30 Rozd. E, po partii: - |
♠ Q 7 4 2 ♥ 9 6 5 3 ♦ 10 9 6 2 ♣ 8 |
|
♠ J 8 6 3 ♥ A K 4 ♦ K J 8 ♣ J 6 5 |
♠ 10 9 5 ♥ J 7 ♦ A Q 7 4 ♣ 7 4 3 2 |
|
♠ A K ♥ Q 10 8 2 ♦ 5 3 ♣ A K Q 10 9 |
Wracamy do rozdań, w których trzeba walczyć.
E pasuje, S mówi 1♣ i w końcu nadszedł czas na gracza W. Trzynaście kiepskich punktów w składzie 4333 i partner po pasie – rewelacji nie ma. EW są jednak przed partią, a 13 PC to 13 PC. Poza tym gramy na maksy, więc nic gorszego niż zero spotkać nas nie może. Po rozważeniu wszystkich „za” i „przeciw” W decyduje sią na kontrę.
W | N | E | S |
---|---|---|---|
pas | 1♣ | ||
ktr | pas | 1BA | ktr |
pas | 2♦ (1) | pas | 2♥ (2) |
pas |
- Utrzymanie kontry z kartą N nie wchodzi w rachubę. Praktyka również to potwierdza, gdyż 1BA z kontrą, z uwagi na blokujące się piki, jest tylko bez jednej za 100. Trzeba więc wybrać odpowiednią odzywkę, przy pomocy której „odprowadzimy” kontrę partnera. W tej i analogicznych sytuacjach proponuję kierować się zasadą, że 2♣ oznacza kolor 3+ (na przykład skład 4333 ze starszą czwórką) 2♦ to już czwórka+ (poza układem 4432), a zalicytowanie koloru starszego mówi o longerze co najmniej pięciokartowym. Kierując się powyższymi wytycznymi N melduje 2♦.
- S znosi 2♦ w 2♥ z nadzieją, że partner nie ma w karach szóstego waleta.
Kontrakt ostateczny ustalony, pora więc na pierwszy wist.
Czy można będzie winić gracza W za to, że wystartuje A-K-blotka kier? Pozostałe wisty nie wyglądają przecież zbyt atrakcyjnie, a łącząc atuty ograniczamy możliwości przebitkowe rozgrywającego. Początkowo wszystko wygląda dobrze, ale za chwilę rozgrywający wyrzuci cztery kara na cztery trefle, a potem zadeklaruje 11 lew i dobrze już nie będzie.
Ponieważ znalezienie koloru kierowego, zwłaszcza po kontrze W na 1♣ i 1BA zawodnika E, nie jest proste, to nawet minimaks rozdania, czyli 140 za dziewięć lew w kiery, powinien w pełni usatysfakcjonować parę NS.