KMP 6/2019 - analiza rozdań
Rozdanie 11.
Rozdanie 11 Rozd. S, po partii: - |
♠ A 10 5 3 2 ♥ 5 ♦ Q 10 5 ♣ A 10 8 6 |
|
♠ Q 7 ♥ K 8 6 ♦ 8 3 ♣ K Q 7 5 4 2 |
♠ K J 9 4 ♥ A Q J 10 3 ♦ K 9 6 ♣ J |
|
♠ 8 6 ♥ 9 7 4 2 ♦ A J 7 4 2 ♣ 9 3 |
Po dość oczywistym początku licytacji gracz E stanie przed kluczową dla losów rozdania decyzją:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
pas | |||
pas | 1♠ | 2♥ | pas |
3♥ (1) | pas | ??? |
- Graczowi W proponuję zwykły inwit 3♥, gdyż, moim zdaniem, jego karta jest ciut za słaba na, mówiące o maksimum przepasowanej ręki, 2♠. Natomiast odzywka 3♣ nie mówi o pełnym ficie kierowym.
Myślę, że w większości przypadków inwit zostanie przyjęty i kontraktem ostatecznym będzie końcówka kierowa. Zawodnik E ma całkiem niezłą kartę, a po otwarciu e-N-a, wprawdzie trzecioręcznym, może mieć nadzieję, że brakujące honory (przede wszystkim as karo) są korzystnie położone lub ma je gracz W.
Rzeczywistość jest jednak taka, że brakuje trzech asów, a kluczowego, czyli asa karo posiada obrońca S. W związku z tym czterech kierów wygrać nie można, a z uwagi na kiepskie podziały (atuty 4-1, trefle 4-2 z dublem u S) zrealizowanie kontraktu 3♥ również nie jest takie proste.
Ci, którzy zatrzymają się w częściówce i wezmą na nią dziewięć będą ze swojego wyniku bardzo zadowoleni.