KMP na IMPy 4/2023 - analiza rozdań
Rozdanie 29.
Rozdanie 29 Rozd. N, po partii: obie |
♠ 10 3 ♥ 6 4 3 ♦ K J 5 4 ♣ 9 8 7 6 |
|
♠ K 8 2 ♥ K J 10 2 ♦ A Q 8 ♣ 10 5 2 |
♠ Q 9 5 4 ♥ A 8 7 5 ♦ 9 2 ♣ A K 3 |
|
♠ A J 7 6 ♥ Q 9 ♦ 10 7 6 3 ♣ Q J 4 |
W tym rozdaniu prawdopodobnie wszyscy wylądują w końcówce kierowej. Po pasie N, E otworzy 1♣, S spasuje, a W odpowie 1♥. E podniesie kiery do 2♥, a W powinien zaproponować 3BA – w przypadku układu 4333 w ręce partnera będzie to zwykle lepsza końcówka. E przeniesie na 4♥ i na tym licytacja się zakończy.
W | N | E | S |
---|---|---|---|
pas | 1♣ | pas | |
1♥ | pas | 2♥ | pas |
3BA | pas | 4♥ | pas… |
Na ten kontrakt N zaatakuje pewnie ♠10 – po takiej licytacji przeciwnicy mają na pewno pełne pokrycie bilansowe i bez przebitki ciężko myśleć o obłożeniu. Rozgrywający położy ze stołu damę, S pobije asem i odwróci w pika. Po lewie na ósemkę, mając na uwadze, że grozi oddanie po lewie w treflach i karach, trzeba złapać kiera… Zwykle atak z dubla przy posiadaniu trzeciej damy atu nie wygląda atrakcyjnie, więc jest to przesłanka, żeby przejść do stołu asem kier i zagrać kiera do ręki. Po takim początku kontrakt się wygrywa.
Pewnych problemów może nastręczyć atak treflowy. Teraz trzeba rozegrać niemalże jak w jasne karty – zaimpasować karo, oczywiście nieudanie, pobić zagranego znów trefla, teraz ściągnąć tylko dwa razy atu, przebić karo i odejść treflem – S będzie musiał zagrać w podwójny renons lub w pika. Podejrzewam jednak, że po ataku w trefle niewielu rozgrywających poradzi sobie z rozgrywką końcówki kierowej.