KMP 9/2021 - analiza rozdań
Rozdanie 23.
Rozdanie 23 Rozd. S, po partii: obie |
♠ 8 5 ♥ 7 6 ♦ K 7 2 ♣ K Q 8 7 5 3 |
|
♠ Q 10 9 4 ♥ A K J 5 ♦ 10 9 8 ♣ 10 6 |
♠ K 7 6 3 2 ♥ Q 10 4 ♦ 4 3 ♣ J 4 2 |
|
♠ A J ♥ 9 8 3 2 ♦ A Q J 6 5 ♣ A 9 |
Karty rozdawał S i z całą pewnością powinien on zdecydować się na otwarcie 1BA. Rozpoczynanie od jednego kara, a potem zgłaszanie rewersu 2♥ to brydż, z tą lokalizacją honorów, po prostu dziwny.
Po 1BA e-S-a najskuteczniejszą odpowiedzią e-N-a jest praktyczne 3BA. Mam nadzieję, że większość z zajmujących tę pozycję graczy zdecyduje się na taką właśnie odzywkę.
Pierwszy wist nastąpi asem kier, do którego E dołoży ♥4 markując posiadanie damy. Teraz swoją pracę będzie musiał wykonać rozgrywający starając się zafałszować obraz rozdania. Do asa kier powinien on dołożyć ósemkę. Dzięki tej zrzutce dwójka i trójka kier nie będą widoczne i w głowie lewego obrońcy może pojawić się taki obraz rozkładu koloru kierowego: E ♥ 432, S ♥ D1098. Poddanie się tej iluzji może doprowadzić do tego, że W zmieni atak na pikowy, a wtedy zrealizowany zostanie nielicytowany szlemik. Może również nastąpić zagranie królem kier, które zablokuje ten kolor i obrońcy wezmą w nim tylko trzy lewy.
Jeśli jednak S doda w pierwszej lewie małą blotkę kier, to W może w drugiej lewie wyjść ♥5 i rozgrywający wygra tylko swoje, a winą za swój słaby wynik będzie mógł obarczać tylko siebie.
Wniosek płynący z tego rozdania jest stary jak świat, a właściwie, jak gra w karty – każdy z graczy powinien tak manewrować swoimi kartami, by maksymalnie utrudniać życie swoim przeciwnikom.