KMP 9/2019 - analiza rozdań
Rozdanie 15.
Rozdanie 15 Rozd. S, po partii: NS |
♠ Q 6 4 ♥ Q 9 8 5 2 ♦ J 6 ♣ 9 7 5 |
|
♠ 8 3 ♥ K 10 3 ♦ K 10 7 4 2 ♣ K 10 4 |
♠ A K J 7 5 ♥ J 7 4 ♦ A 5 3 ♣ A J |
|
♠ 10 9 2 ♥ A 6 ♦ Q 9 8 ♣ Q 8 6 3 2 |
Para NS milczy, a EW dochodzą do bezproblemowych trzech bez atu.
W | N | E | S |
---|---|---|---|
pas | |||
pas | pas | 1♣ | pas |
1BA | pas | 2♠ | pas |
3♦ | pas | 3BA | pas |
N zawistuje blotką kier, S weźmie to asem i powtórzy kiery. Rozgrywający przepuści dwa razy, trzecią lewę weźmie z konieczności, a S dołoży trefla. Teraz impas pik i sprawdzenie podziału tego koloru. Po ujawnieniu się faktu, że piki dają pięć lew, trzeba będzie pomyśleć o nadróbkach.
Najprostsza i najlepsza linia postępowania wygląda tak: zgrywamy króla i asa karo (a nuż spadnie DW sec), a potem wracamy do pików. Rozgrywka taka gwarantuje dziesięć lew, a jedenastą weźmiemy wtedy, gdy dama trefl jest przy zatrzymaniu karowym oraz wtedy, gdy druga dama trefl jest na dowolnej ręce. Tak właśnie jest w naszym rozdaniu i zagranie ostatniej forty pikowej wprowadza gracza S w prosty przymus treflowo-karowy. 460 będzie dobrym zapisem dla pary EW.