KMP 12/2023 - analiza rozdań
Rozdanie 23.
Rozdanie 23 Rozd. S, po partii: obie |
♠ A Q J 6 ♥ J 9 7 2 ♦ 9 ♣ K J 4 3 |
|
♠ K 10 5 2 ♥ 6 3 ♦ Q 7 5 3 2 ♣ 10 9 |
♠ 4 ♥ Q 10 8 ♦ A K 8 6 4 ♣ Q 8 5 2 |
|
♠ 9 8 7 3 ♥ A K 5 4 ♦ J 10 ♣ A 7 6 |
Gracz S rozpocznie licytację odzywką 1♣, N odpowie 1♥ i za chwilę para NS wylicytuje końcówkę kierową. Kontrakt wygląda całkiem nieźle i po dobrej rozgrywce powinien zostać zrealizowany, ale droga prowadząca do sukcesu nie jest łatwa. Przede wszystkim konieczna jest pełna koncentracja i precyzyjne rozliczenie składów rąk obrońców.
Pierwszym krokiem na drodze do sukcesu jest właściwe zdiagnozowanie podziału kar w rękach graczy z WE. Wistował będzie E i z całą pewnością wyjdzie asem, a potem królem karo. Jest praktycznie pewne, że bez względu na klasę obrońców w pierwszych dwóch lewach rzucają oni prawdziwe ilościówki. N powinien zauważyć, że W dołoży najpierw karową trójkę (marka), a potem dwóję (ilościówka odwrotna). Podział kar 5-5 jest więc niemalże pewny i o tym rozgrywający powinien pamiętać.
Dalej gramy zupełnie normalnie – przebitka karowa, kier do asa, impas pik, kier do króla, a potem pik do waleta. Jeśli E przebije go damą to rozdanie się skończy, gdyż będzie musiał wychodzić pod podwójny renons lub w trefla. Lewy obrońca nie bierze więc tej lewy i teraz przychodzi czas na zastanowienie się i rozliczenie rąk. W pokazał już pięć kar, cztery piki i dwa lub trzy kiery, więc możliwe składy jego ręki to 4351 i 4252. Teraz to już czysta matematyka - gramy trefla do asa, a potem odwracamy blotką treflową. Jeśli W dołożył do koloru (ma skład 4252) bijemy asem, gramy asa pik (E nadal nie może przebić) i oddajemy lewę pikową. W tym momencie W znalazł się na wpustce, gdyż musi wistować w karo, a jest to przecież wyjście pod podwójny renons. Przebijamy w ręce, trefl ze stołu i oddajemy już tylko lewę na damę atutową.
Jeśli zaś W nie dołoży do drugiego trefla to dokładamy blotkę trefl z ręki. Teraz, dla odmiany, wpuszczony zostanie E i to on będzie musiał podarować nam dziesiątą lewę.
Opisana wyżej rozgrywka jest naprawdę trudna i każdy, kto bez pomocy obrońców wygra tu cztery kiery będzie mógł być z siebie bardzo dumny.