KMP 11/2021 - analiza rozdań
Rozdanie 3.
Rozdanie 3 Rozd. S, po partii: EW |
♠ J ♥ A Q 8 7 3 ♦ Q 10 6 ♣ K 10 6 4 |
|
♠ K Q 9 6 4 2 ♥ 5 ♦ 5 4 ♣ 7 5 3 2 |
♠ 10 7 3 ♥ K 9 4 ♦ A K 9 8 3 2 ♣ J |
|
♠ A 8 5 ♥ J 10 6 2 ♦ J 7 ♣ A Q 9 8 |
Bardzo ciekawe rozdanie, które jest kolejnym, nie wiadomo już którym dowodem na to, że pasywna licytacja z reguły daje kiepskie rezultaty. Popatrzmy:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
1♣ | |||
pas (1) | 1♥ | 2♦ | 2♥ |
2♠ | 4♥ | Pas |
- Gracz W jest zdania, że w tych założeniach skok w 2♠ to zbyt duże ryzyko.
Dziesięć lew i 420 dla NS.
Obraz rozdania zmieni się diametralnie, gdy W zdecyduje się jednak na wejście blokiem pikowym.
W | N | E | S |
---|---|---|---|
1♣ | |||
2♠ | 3♥ | 4♠ (1) | pas (2) |
pas | ktr (3) | pas |
- E licytuje 4♠ z zamiarem wygrania, wystarczy przecież, by partner miał w pikach na przykład ADW982, a wtedy szanse na wzięcie dziesięciu lew są już naprawdę spore.
- PAS forsujący, gdyż 3♥ forsowało już parę NS do dogranej. S ma naprawdę niezłą kartę do gry w kiery – as pik z pewnością trafia do krótkości, fit jest czterokartowy, w karach dubel, a trefle też niczego sobie. To wszystko jednak zbyt mało, by mówić od razu 5♥. Czeka więc na decyzję partnera.
- Minimalna ręka, raczej bez możliwości wzięcia jedenastu lew.
Cztery pik z kontrą bez jednej za 200 to minimaks rozdania. Do obłożenia tego kontraktu prowadzi jednak wyłącznie rozsądna i w miarę przemyślana obrona, więc będą stoły, przy których kontrakt ten zostanie zrealizowany.
Jeśli na przykład N zawistuje asem kier, to potem tylko odejście waletem pik i przepuszczenie go przez e-S-a, a potem dalsza uważna gra umożliwia obrońcom wzięcie czterech lew. Widzimy więc, że nie jest to takie proste.
Natomiast po wiście treflowym gracz S musi wziąć lewę i kontynuować trefle – to jeszcze trudniejsze.
Emocji tych nie byłoby wcale, gdyby W potulnie spasował w pierwszym okrążeniu licytacji. Fakt, że jego ręka jest bardzo słaba honorowo, a założenia są niekorzystne, tym jednak, co powinno go skłonić do wejścia 2♠ jest układ 6-4 -jeden z najbardziej „wygrywnych”.