KMP 8/2019 - analiza rozdań
Rozdanie 15.
Rozdanie 15 Rozd. S, po partii: NS |
♠ 9 ♥ A K Q 9 7 3 ♦ J 8 7 4 ♣ A 2 |
|
♠ 10 8 5 3 2 ♥ 5 ♦ K 9 5 ♣ 9 8 7 5 |
♠ Q ♥ 6 4 ♦ A 10 3 ♣ K Q J 10 6 4 3 |
|
♠ A K J 7 6 4 ♥ J 10 8 2 ♦ Q 6 2 ♣ |
Minimaksem jest tu, grany na linii EW, kontrakt 6♣ z kontrą. Przegrywa się go bez trzech za 500 i jest to bardzo dobra obrona jedenastolewowej, popartyjnej końcówki kierowej.
Nie wszędzie jednak licytacja będzie przebiegała tak spokojnie, że ustalenie tego co i na jakiej wysokości należy grać będzie oczywiste. Może być na przykład tak:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
1♠ | |||
pas | 2♥ | 3♣ | 4♣ |
5♣ | 6♥ | pas |
Lub tak:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
1♠ | |||
pas | 2♥ | 4♣ | 5♣ |
6♣ | 6♥ | pas |
Teraz E musi zawistować w karo, bo inaczej szlemik zostanie zrealizowany. Wyjście asem karo, zwłaszcza w turnieju na maksy (tę lewę weźmiemy na pewno), jak najbardziej wchodzi w rachubę. Przeciwnicy zalicytowali grę premiową „z przyrzutu” i nie sprawdzali zatrzymań w innych kolorach, a o tym, że trefle będą kopalnią lew nie ma nawet co marzyć.
Oczywiście może zdarzyć się i tak, że as karo jest wistem wypuszczającym szlemika. Stanie się tak wtedy, gdy partner (W) ma solidne zatrzymanie pikowe (W9xxx) i rozgrywający, nie mogąc wyrobić tego koloru, będzie musiał sam zagrać w karo ze stołu do króla w ręce.
To jest brydż, a nie szachy i wszyscy popełniamy błędy, które często są po prostu nietrafnymi decyzjami.
Sam jestem ciekaw, jak poradzą sobie gracze E z pierwszym wistem przeciwko kontraktowi kierowemu.