KMP 2/2019 - analiza rozdań
Rozdanie 29.
Rozdanie 29 Rozd. N, po partii: obie |
♠ Q 9 6 4 ♥ A Q 7 5 ♦ 8 5 3 2 ♣ J |
|
♠ 2 ♥ K J 6 4 ♦ A K 6 ♣ K 10 9 4 3 |
♠ 10 7 5 3 ♥ 10 8 2 ♦ 9 4 ♣ A Q 6 5 |
|
♠ A K J 8 ♥ 9 3 ♦ Q J 10 7 ♣ 8 7 2 |
N: PAS, E: PAS i karta S aż prosi o to, by rozpocząć z nią 1♦. Odzywki trzecioręczne rządzą się swoimi prawami i otwierając z nieco słabszą kartą powinniśmy przede wszystkim starać się przekazać partnerowi „przy czym gramy”. Dlatego nawet najbardziej zagorzałym zwolennikom „kara z piątki” zalecałbym tu odstępstwo od tej zasady.
Piki gracza S są jednak jeszcze mocniejsze, więc dlaczego nie 1♠? Wiele lat spędzonych przy brydżowym stole nauczyło mnie, że jednym z najpoważniejszych grzechów popełnianych w licytacji jest „kłamstwo kolorów starszych”, a więc odpowiedzi 1♥/♠ z trójki, oraz trzecioręczne otwarcia z czwórek. Ta ostatnia akcja jest jednak niekiedy dopuszczalna. Gdyby S był w założeniach korzystnych i nie miał DW107 w karach, a jedynie AKWx w pikach, wtedy debiut 1♠ wchodziłby w rachubę.
Dalej może być tak:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
pas | pas | 1♦ | |
2♣ (1) | ktr (2) | 3♣ | pas |
pas | 3♦ (3) | pas |
- Pomimo aż 14 PC wejście dość wątpliwe.
- Takich kontr praktycznie się nie ukarnia.
- Jak widać opłaciło się otworzyć 1♦ z czwóreczki.
Wygranie częściówki karowej jest bardzo proste. NS zapisują 110 i są z tego zadowoleni, a innych zapisów w protokole będzie całkiem sporo. 110 dla EW za wygrane trzy trefle, 140 dla NS za słabo broniony kontrakt pikowy i jeszcze jakieś za wpadki.