KMP 2/2019 - analiza rozdań
Rozdanie 20.
Rozdanie 20 Rozd. W, po partii: obie |
♠ J 10 9 2 ♥ K 5 4 ♦ 3 ♣ A K J 10 9 |
|
♠ Q ♥ 9 8 7 2 ♦ Q 9 6 4 ♣ 8 7 6 4 |
♠ A K 8 ♥ A J 10 6 ♦ K 10 8 7 2 ♣ 2 |
|
♠ 7 6 5 4 3 ♥ Q 3 ♦ A J 5 ♣ Q 5 3 |
Karty rozdawał W i mówi PAS, N otwiera 2♣, a E daje kontrę wywoławczą. Taki jest początek licytacji, gdy NS grają standardowym Wspólnym Językiem.
Kolej na S, który powinien odrzucić paniczne myśli o tym, że za chwilę przeciwnicy wygrają mu jakąś niebotyczną grę. Oczywiście będą tacy, którzy (pół)blokująco podniosą partnera do trzech trefli. Przyniesie to jednak skutek odwrotny do zamierzonego, bo albo zakończy to licytację i N wygra 3♣, albo E da jeszcze jedną kontrę i EW zagrają 3 w kolor czerwony i przegrają ten kontrakt bez jednej. Możliwe zapisy to 110 lub 100 dla NS.
Tymczasem spokojne, pytające 2♦ pozwoli uzgodnić najdłuższy kolor, czyli piki.
W | N | E | S |
---|---|---|---|
pas | 2♣ | ktr | 2♦ (1) |
pas | 2♠ | pas | pas/3♠ |
pas | pas/4♠ |
- Po kontrze na 2♣ gramy tak, jakby jej w ogóle nie było – to najprostsze i najlepsze rozwiązanie.
Jedynym niebezpieczeństwem dla graczy NS są w tym momencie oni sami, bo tu i ówdzie dojdzie do przelicytowania karty i grana będzie końcówka pikowa. Wtedy zostaje tylko wiara w to, że E „bezpiecznie” wystartuje asem pik.