Korespondencyjne Mistrzostwa Polski
Regulamin cyklu, Regulamin cyklu na impy,
Wyniki i klasyfikacje znajdują się na stronach operatora KMP - BridgeSpider Sp. z o. o.
Korespondencyjne Mistrzostwa Polski - https://bridgespider.com/kmp
Korespondencyjne Mistrzostwa Polski na impy - https://bridgespider.com/kmpimp
Archiwum, 2010, 2011, 2012, 2013, 2014, 2015, 2016, 2017, KMP 2018, KMP 2019, KMP 2020, KMP 2021, KMP 2022 KMP 2023
KMP 12/2012 - analiza rozdań
Rozdanie 27; rozdawał S, obie przed partią.
Rozdanie 27 Rozd. S, po partii: - |
♠ 9 ♥ KJ54 ♦ K9652 ♣ K53 |
|
♠ 654 ♥ 97 ♦ AQJ843 ♣ 42 |
♠ AKT8732 ♥ Q ♦ ♣ AQJ76 |
|
♠ QJ ♥ AT8632 ♦ T7 ♣ T98 |
W |
N |
E |
S |
– |
– |
– |
2♥1 |
pas |
4♥ |
4♠2 |
pas |
pas |
pas |
pas |
|
1 naturalne słabe dwa, karta niezbyt modelowa, ale przed partią takie otwarcie jest jak najbardziej dopuszczalne
2 tylko trzy przegrywające, zatem nie jest to bez wątpienia zapowiedź nadmiernie ostrożna, z drugiej strony istotne jest też to, w którym z kolorów młodszych partner ma (ewentualnie) wartości, karowe będą bowiem zupełnie bezużyteczne
Silniejsza akcja gracza E może bowiem doprowadzić do sytuacji następującej:
W |
N |
E |
S |
– |
– |
– |
2♥1 |
pas |
4♥ |
4BA2 |
pas |
5♦3 (?) |
pas |
5♠4 |
pas |
6♠5 |
pas |
pas |
pas |
1 naturalne słabe dwa, karta niezbyt modelowa, ale przed partią takie otwarcie jest jak najbardziej dopuszczalne
2 w pierwszym czytaniu dwukolorówka na młodszych
3 już teraz W może więc skoczyć na 6♦
4 silny inwit szlemikowy na pikach
5 W będzie mógł przecież oczekiwać, że jego ♦A i trzykartowy fit karowy pomogą partnerowi zrealizować szlemika
Jeśli nawet operacja się uda, tj. W nie skoczy wcześniej na 6♦, to pacjent i tak umrze.
Nieco lepiej rozwiąże problem bezpośrednia licytacja gracza E w kolor przeciwników (tj. 5♥ po 4♥ e-N-a), wskazująca wprawdzie potężną dwukolorówkę na pikach i młodszym:
W |
N |
E |
S |
– |
– |
– |
2♥1 |
pas |
4♥ |
5♥2 |
pas |
5♠3 (?) |
pas |
pas |
pas |
1 naturalne słabe dwa, karta niezbyt modelowa, ale przed partią takie otwarcie jest jak najbardziej dopuszczalne
2 potężna dwukolorówka piki z młodszym
3 z tą kartą W zorientuje się, że drugim kolorem partnera są trefle, on sam nie ma zaś żadnej figury w kolorach czarnych, z drugiej strony as to zawsze as…
Wreszcie bezpośrednie wejście 5♠ – po 4♥ e-N-a – to w ujęciu klasycznym inwit do szlemika pikowego na zatrzymanie w kolorze przeciwników, tu: kierach.
Jak zatem widać, jakakolwiek inna niż zgłoszenie 4♠ akcja gracza E raczej jego parze zaszkodzi, aniżeli pomoże. Należy zatem pokornie się na takie rozwiązanie zgodzić, z nadzieją, że szlemik nie wychodzi. Zresztą m.in. z powodu tego typu stwarzanych stronie przeciwnej problemów i niewygód licytacje blokujące, zwłaszcza wysokie, określane są mianem strasznej broni.
Inna sprawa, że nawet to, czyli zapowiedź 4♠, nie musi jeszcze zakończyć problemów strony WE w tym rozdaniu:
W |
N |
E |
S |
– |
– |
– |
2♥1 |
pas |
4♥ |
4♠ |
pas |
pas |
5♥ |
5♠2 |
pas |
pas |
pas |
|
|
1 naturalne słabe dwa, karta niezbyt modelowa, ale przed partią takie otwarcie jest jak najbardziej dopuszczalne
2 już trzy blotki pikowe, a czasem nawet dwie (♠W x, nie mówiąc o ♠D), pozwolą na ogół zawodnikowi E zrealizować tę grę
Na przykład gdyby w rozdaniu zbliżonym do rzeczywistego ♦A (a nawet ♦A D W) znajdowały się w ręce N (NS), 5♠ na WE nadal by wychodziło. A los kontraktu 5♥(S) zależałby od pierwszego wistu, na jaki zdecyduje się przeciwko niemu zawodnik W (treflowy by obkładał, pikowy wypuszczał). Inna sprawa, że nawet jeżeli zamiast 5♠ gracz E zgłosi atakująco-obronną kontrę, to jego partner i tak powie raczej po niej 5♠. W ataku!, będzie bowiem też wiedział, że 5♥ przeciwnikom na pewno nie wychodzi. Skończy się zatem na tym samym.
W |
N |
E |
S |
– |
– |
– |
2♦1 |
pas |
2♠2 |
ktr.3 |
3♥4 |
4♦5 |
4♥ |
4♠6 |
pas |
pas |
pas |
|
|
1 multi
2 do koloru partnera
3 kontra amerykańska: karna (z pikami) albo wywoławcza (gdy S spasuje i ujawni piki); strach w zamian spasować, bo nie wiadomo, co przyjdzie do głowy e-S-owi…
4 kiery
5 W przyjmuje, że partner miał kontrę karną – z pikami, jego solidne kara są zatem warte pokazania (tym bardziej że na wszelki wypadek ma też trzy piki)
6 silna karta na pikach (kontra, a potem piki, z kartą słabszą E zalicytowałby 3♠ czy nawet 4♠ w poprzednim okrążeniu), jej wartość osłabią jednak wyraźnie renons w kolorze partnera – karach; pozostałe uwagi jak w sekwencji po otwarciu słabymi 2♥
albo:
W |
N |
E |
S |
– |
– |
– |
2♦1 |
pas |
2♠2 |
ktr.3 |
3♥4 |
4♦5 |
4♥ |
4♠6 |
pas |
pas |
5♥ |
pas7 |
pas |
5♠8 |
pas |
pas |
pas |
1 multi
2 do koloru partnera
3 kontra amerykańska: karna (z pikami) albo wywoławcza (gdy S spasuje i ujawni piki); strach w zamian spasować, bo nie wiadomo, co przyjdzie do głowy e-S-owi…
4 kiery
5 W przyjmuje, że partner miał kontrę karną – z pikami, jego solidne kara są zatem warte pokazania (tym bardziej że na wszelki wypadek ma też trzy piki)
6 silna karta na pikach (kontra, a potem piki, z kartą słabszą E zalicytowałby 3♠ czy nawet 4♠ w poprzednim okrążeniu) jej wartość osłabia jednak wyraźnie renons w kolorze partnera – karach; pozostałe uwagi jak w sekwencji po otwarciu słabymi 2♥
7 teraz pas gracza E jest forsujący, dopuszcza możliwość zagrania szlemika
8 z trzema pikami W nie kontruje, tylko mówi 5♠, o szlemiku nie ma jednak mowy, gracz ten już bowiem to, co ma w karcie, pokazał (zapowiedzią 4♦ i teraz 5♠)
Karta E ma ogromny potencjał, także szlemikowy, po wysokiej licytacji przeciwników gracz ten nie będzie jednak w stanie poinformować partnera, że nie interesują go wartości karowe. Nie ma zatem możliwości, aby naukowo czy choćby w sposób statystycznie uzasadniony W podjął właściwą decyzję po takim czy innym zainwitowaniu przez partnera gry premiowej. W takich okolicznościach dojdzie już raczej do kontraktu 6♠, którego nie sposób będzie zrealizować. Dlatego należy się zadowolić czymś być może nie optymalnym, ale za to pewnym, to jest zalicytowaniem 4♠. A po zapowiedzeniu przez e-N-a 5♥, powiedzieć 5♠ (albo dać kontrę, którą partner i tak jednak odniesie – tyle że w ataku – na 5♠).
Istotnie, w piki będzie można wziąć tylko jedenaście lew, nie uniknie się bowiem oddania kiera i trefla. Król w tym drugim kolorze leży wprawdzie w impasie, ale do ręki W nie ma użytecznego dojścia. Można się tam dostać jedynie trzecią rundą atutów, ale wówczas nie przebije się trefla, a jeden impas przeciwko ♣K nie wystarczy…
Teoretycznie rzecz biorąc, bardziej opłacaloby się zatem stronie WE obronne 5♥ przeciwników, ustawione z ręki S, skontrować. Po pierwsze, nie jest to jednak specjalnie możliwe, a po drugie – aby wyegzekwować maksymalną wpadkę bez czterech za 800, obrońca W musiałby wówczas wyjść w trefla (przedtem wolno by mu było ściągnąć ♦A). E wziąłby wówczas pierwszą lewę ♣W, następnie zaś ściągnąłby ♠A (niekoniecznie teraz) oraz ♣A, posłał do przebitki trzecią rundę tego ostatniego koloru, a w lewie następnej sam przebił karo. Istonie, byłoby wówczas bez czterech, za 800 dla WE. A nawet jeśliby WE zgubili tę czy inną (jedną) wziątkę, wpadka wyniosłaby bez trzech, z kontrą za 500, nadal zatem byłoby to więcej niż 450 punktów należne stronie WE za optymalną grę własną.
Na marginesie, 5♥ z lepszej ręki N mogłoby zostać położone jedynie bez dwóch, a więc o dwie wziątki mniej, obrońcy wzięliby wtedy tylko pika, ♦A oraz dwa trefle; po zaatutowaniu i dokonaniu eliminacji pików (i – ewentualnie – zagraniu w kara) rozgrywający wpuściłby bowiem obrońcę E pierwszą rundą trefli i wymusił na nim powtorzenie tym kolorem albo zagranie pod podwójny renons.
Niekwestionowanie najpopularniejszym wpisem w turniejowych protokołach tego rozdania winno jednak być 450 dla WE.
Minimaks teoretyczny: 5♠(WE), 11 lew; 450dla WE.
Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:
♣ – 10 (WE);
♦ – 7 (WE);
♥ – 9 (N!);
♠ – 11 (WE);
BA – 7 (WE).