KMP 11/2018 - analiza rozdań
Rozdanie 9.
Rozdanie 9 Rozd. N, po partii: EW |
♠ A Q 8 4 ♥ A Q 10 4 ♦ Q 3 ♣ A 8 2 |
|
♠ J 10 9 7 5 3 ♥ 8 5 ♦ J 7 5 ♣ 6 5 |
♠ ♥ J 7 6 3 2 ♦ A 9 8 6 ♣ K Q 10 4 |
|
♠ K 6 2 ♥ K 9 ♦ K 10 4 2 ♣ J 9 7 3 |
Wszystkie pary NS zagrają tu 3BA, a o podziale punktów zdecyduje ilość lew, którą weźmie rozgrywający.
Może nim być S, jeżeli po otwarciu partnera 1♣ i wejściu E 1♥ zgłosi on 1BA. N podniesie go do trzech, a niejeden W wystartuje waletem pik…”Co za niefart” pomyśli za chwilę obserwując taką rozgrywkę: Pik wzięty królem i odwrót blotką pik. Potem kier do dziewiątki, król kier i jeszcze dwa razy pik. E nie jest w stanie wytrzymać presji związanej z dołożeniem aż czterech kart i S inkasuje jedenaście lew.
Jeśli rozgrywającym będzie N, to E może zawistować królem trefl i tym razem on będzie mówił coś o niefarcie. N zabije króla asem i odwróci ósemką trefl. Po takim początku jedenaście lew bierze się bardzo łatwo.
Pierwszy wist kierowy i dalsza uważna gra pozwoli obrońcom wziąć trzy lewy i uzyskać dobry zapis.
Na koniec trzeba uczciwie stwierdzić, że tak E, jak i W jako oddający pierwszy wist, nie mieli w tym rozdaniu łatwego zadania.