KMP 11/2018 - analiza rozdań
Rozdanie 13.
Rozdanie 13 Rozd. N, po partii: obie |
♠ A K ♥ 9 ♦ J 10 9 6 4 ♣ K 10 9 4 2 |
|
♠ 5 4 3 ♥ K 6 3 ♦ A ♣ A Q J 8 7 3 |
♠ J 9 7 2 ♥ A 5 4 ♦ 8 7 3 2 ♣ 6 5 |
|
♠ Q 10 8 6 ♥ Q J 10 8 7 2 ♦ K Q 5 ♣ |
Początek licytacji standardowy:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
1♦ | pas | 1♥ | |
2♣ | pas (1) | pas | ??? |
- Takie czasy… Nawet z taką opozycją i krótkością w kolorze partnera nie można przeciwnika karnie skontrować.
Rebid gracza S zależy wyłącznie od jego temperamentu. Ostrożniejsi zgłoszą inwitujące 3♥ (140 dla NS), a bardziej bezkompromisowi skoczą na wysokość czterech (100 dla EW). Z kartą S kontra wznawiająca, czyli odzywka, która bardzo ucieszyłaby jego partnera, po prostu nie wchodzi w rachubę.
Trzecią opcją e-S-a jest próba „uruchomienia” koloru pikowego poprzez zgłoszenie, zamiast skoku kierami, odzywki 2♠. Rebid ten z pewnością forsuje, ale myślę, że większość par nie ma ustalone, czy na jedno okrążenie, czy do dogranej. Zgłoszenie dwóch pików doprowadzi najprawdopodobniej do przelicytowania karty i zapis weźmie para EW.
Na koniec chcę jeszcze napisać, że mam wiele zrozumienia dla tych, którzy zdecydowali się zalicytować końcówkę. Zresztą w praktyce postępowanie takie może zostać wynagrodzone, ponieważ EW dość często będą wypuszczali dziesiątą lewę