Rozdanie 9.

Rozdanie 9 Rozd. N, po partii: EW	♠ 7 3 ♥ A K Q J 10 ♦ J 7 5 3 ♣ K 2
♠ A K 9 ♥ 8 4 2 ♦ K 10 9 8 ♣ Q 8 7		♠ 10 6 5 4 2 ♥ 7 6 ♦ A Q 4 ♣ A 10 5
	♠ Q J 8 ♥ 9 5 3 ♦ 6 2 ♣ J 9 6 4 3

W tym rozdaniu gracze N będą otwierać 1♥. Na pewno znajdą się tacy, którzy w myśl zasady „im dziwniej, tym fajniej” otworzą z tą ręką 1BA, doliczając pewnie do swoich 14 punktów honorowych plusy za dobry kolor i układ 5-4.

Po otwarciu 1♥, ręka E stanowi ciekawy problem licytacyjny. Jak uczą podręczniki licytacji, wejście w obronie ma służyć różnym celom: osiągnięciu zapisu z gry własnej, wskazaniu wistu, znalezieniu opłacalnej obrony, utrudnieniu licytacji przeciwnikom. Układ 5332 i piąta dziesiątka w kolorze wejścia na pewno nie wpasowują się w cele drugi i trzeci, zwłaszcza w założeniach niekorzystnych, a wejście kolorem o oczko tylko wyższym od koloru otwarcia nie zamiesza za bardzo w systemie przeciwników. A czy ta ręka daje szanse na wzięcie zapisu z gry własnej? As i as z damą za otwarciem pozwalają mieć na to nadzieje i pewnie z tego względu wejście pewnie znajdzie paru zwolenników, mimo ryzyka związanego z zagrożeniem wpadką w wypadku misfitów (słabiutki longer, założenia niekorzystne). Osobiście nie polecam takich wejść.

Po wejściu 1♠ gracze W będą mieli okazję do skorzystania z najpopularniejszego w Polsce rozwiązania licytacji po wejściu, czyli konwencji Drury z fitem. Odzywka 2♣ po wejściu oznacza 10+PC z fitem w kolorze wejścia. Czy gracze N będą teraz pasować? Rozsądek nakazywałby takie rozwiązanie, ale znów będą zwolennicy utrzymania się przy grze, niepomni tego że w turnieju nie ma premii 150 za koronę atutową. Po pasie N, E musi odpowiedzieć sobie na pytanie, czy jego ręka to najsłabsza ręka (czytaj „wskazanie wistu”)  i rebid 2♠, czy „ręka koło słabego otwarcia” – sztuczny rebid 2♦. Przychylam się do rozwiązania pierwszego, po którym W pewnie spasuje. 

Zresztą nawet po 2♦ z ręką W nie ma wygodnej odzywki inwitującej (prosi się 2BA, ale nie ma zatrzymania kier) i można spasować, co najwyżej może wykrzesać z siebie 3♠ (ale odzywka ta sugeruje raczej wartości przebitkowe typu dubel z boku), które już na pewno zakończy licytację.

Tam, gdzie E nie dopatrzy się wejścia, S zwykle będą pasować i piłka przejdzie na stronę W. Co wznawiamy z taką kartą? Co prawda w popularnym obecnie w Polsce stylu 1BA na re-open nie obiecuje zatrzymania w kolorze otwarcia i jest w sile 11-15 PC, ale z aktualną kartą lepsza wydaje się kontra. Po wznówce 1BA licytacja pewnie skończy się na 3♠:

2♥ – 5+♠; bez względu na stosowane po 1BA w obronie ustalenia (dwa popularne w Polsce warianty to „system on” – jak bez otwarcia, oraz „transfery na okrągło” – po otwarciu 1 w starszy bez Staymana) jest to transfer na piki. Po 2BA, pomimo układu 4333 ze względu na brak zatrzymania pik lepiej wygląda gra w kolor uzgodniony.

Po kontrze pewnie uda się zatrzymać szczebel niżej:

W piki idzie 10 lew, ale rozgrywając częściówkę pewnie trzeba piki zagrać raz z góry a potem podegrać ewentualne DWxx, co skończy się wynikiem +140.

Na pewno znajdą się gracze S, zwłaszcza grający Strefą, którzy po otwarciu partnera 1♥ zalicytują w korzystnych założeniach blefowe 1BA (obojętnie, czy forsujące z mini-podniesieniem jako jednym z wariantów, czy naturalne, w sile (5)6-10 PC. Tam pewnie para WE nie znajdzie się w licytacji, chociaż można sobie wyobrazić, że po początku:

 Niektórzy będą chcieli zawalczyć nie zważając na niekorzystne założenia i fakt, że N może czasem mieć rękę w układzie 4531…

Na 2♥ E będą wychodzić w atu bądź w pika i jeżeli obrona będzie łączyć atu przy każdej sposobności, można rozgrywającego ograniczyć do 5 lew.