Rozdanie 11.

Rozdanie 11 Rozd. S, po partii: -	♠ 3 2 ♥ K 9 4 ♦ 8 6 ♣ Q J 10 7 3 2
♠ Q 10 9 8 7 ♥ 7 ♦ Q J 10 5 ♣ 8 6 5		♠ K 6 5 ♥ A Q J 8 5 ♦ A 4 ♣ K 9 4
	♠ A J 4 ♥ 10 6 3 2 ♦ K 9 7 3 2 ♣ A

Co licytujemy z kartą 

♠ K65 ♥ ADW85 ♦ A4 ♣ K94 po licytacji (obie przed):

Czy wchodzimy 2♥, czy dajemy kontrę?

Wydaje się, że kontra jest lepsza, grozi co prawda grą w piki na ficie 4-3, a nie w kiery na 5-3 jeżeli partner ma w starszych 4-3, ale zabezpiecza przed grą w kiery na 5-1 jeżeli partner będzie miał coś w stylu 4144 czy nawet 5143. W takiej sytuacji, gdy przeciwnicy pokazują siłę w granicach równowagi (tu mają co najmniej 17 -11+6, a w praktyce zwykle więcej punktów), wskazanie siły kontrą objaśniającą ma mniejsze znaczenie, gdyż rzadko będziemy grali końcówkę, bardziej należy brać pod uwagę możliwy rozwój sytuacji po wchodzących w rachubę odzywkach z punktu widzenia zagrania częściówki w najlepszy kolor. Po wejściu 2♥ z kartą taką, jak tutaj ma W, trudno sobie wyobrazić, aby przeniósł on na swój kolor. Przecież zwykle wejście w takiej pozycji to kolor 6+.

Przypuszczam, że większość wejdzie 2♥ i po dwóch pasach licytacja wróci do N. Jak znam życie, mało kto przed partią oprze się przed zalicytowaniem 3♣, i licytacja na tym zgaśnie.

3♣ zakończy się wpadką bez dwóch, 2♥ można wygrać, zresztą po ściągnięciu asa trefl na pierwszym wiście S nie ma zachęcającej kontynuacji, najlepiej wygląda zagranie dwa razy w piki, po którym rozgrywający musi utrzymać się w stole (oczywiście uprzednio pozbywszy się z ręki króla), zaimpasować króla atu i zagrać kiery jeszcze dwa razy. Teraz S po przebiciu króla trefl będzie wpuszczony.

Na piki, jeżeli trafi się położenie wszystkich kluczowych kart, można wziąć nawet 10 lew, ale myślę, że kontrakty pikowe dadzą zapis 140 dla WE.