KMP 3/2022 - analiza rozdań
Rozdanie 14.
Rozdanie 14 Rozd. E, po partii: - |
♠ A Q J ♥ Q 8 5 2 ♦ 4 ♣ Q J 9 8 2 |
|
♠ 9 7 5 4 3 ♥ A 10 7 ♦ 9 6 ♣ K 7 6 |
♠ K 8 2 ♥ 9 ♦ A K Q 8 7 5 ♣ A 10 5 |
|
♠ 10 6 ♥ K J 6 4 3 ♦ J 10 3 2 ♣ 4 3 |
Tu mamy kolejne rozdanie gdzie do osiągnięcia właściwego kontraktu trzeba mieć przynajmniej cień systemu.
Po otwarciu E 1♦, pasie S, W licytuje 1♠.
Na razie załóżmy, że N pasuje. Co mówimy z kartą E? Narzuca się 3♦. Przydałoby się rozróżnienie rąk typu „góra otwarcia z 6 karami” z trzema pikami i bez trzech pików. U wielu par 2BA oznacza kartę z maksimum dwoma pikami (zwykle taka ręka jest lepsza do zajęcia bez atu) a 3♦ z trójką pików. Pary, które mają takie rozróżnienie, znajdą tutaj piki na ficie 5-3 i zagrają końcówkę w ten kolor, np. po sekwencji:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
1♦ | pas | ||
1♠ | pas | 3♦ | pas |
4♠ | pas… |
Czy 4♠ jest oczywiste? Może i nie, szczególnie, że jesteśmy przed partią. Do optymizmu mogą skłaniać as i król w bocznych kolorach, do pesymizmu – jakość pików, zwłaszcza w kontekście tylko trójki w ręce otwierającego, no i siła – 7 PC w sytuacji, gdy partner wskazał 15-17 PC. Na pewno znajdą się tacy, którzy na 3♦ spasują, bądź wiedząc o trzech pikach, wyhamują w częściówce pikowej.
Przy istniejącym rozkładzie końcówkę pikową się wygrywa, zwłaszcza po ataku damą trefl… Z ADW atu wist w singla raczej jest niewskazany, a z dwóch pozostałych, bez licytacji, trefle wyglądają bardziej zachęcająco ze względu na bardziej zbliżoną do sekwensu konfigurację.
U tych, u których 3♦ nie przekazuje informacji o ficie pik, W mogą zdecydować się na 3BA, licząc, że kolor karowy da 6 lew, z góry bądź z jakimś impasem, a król i as to dwie kolejne:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
1♦ | pas | ||
1♠ | pas | 3♦ | pas |
3BA | pas… |
Oczywiście będą i tutaj tacy, którzy na 3♦ spasują.
3BA wygląda na pierwszy rzut oka nieźle, ale podział kar 4-1 sprawia, że nie ma 9 lew z góry. Niemniej, po takiej licytacji jak wyżej, z karty N narzuca się wyjście damą trefl, po którym jest zarówno tempo do wyrobienia kar, jak i dodatkowa lewa treflowa, w efekcie czego weźmie się 9 lew.
To były rozważania przy założeniu, że N będzie pasować po 1♠. Jednak układ 5-4 w nielicytowanych kolorach i 12 PC na pewno warte jest interwencji – jest to niemal modelowa karta na kontrę. Oczywiście, lepiej by było mniej mieć w pikach a więcej w kolorach longerów, ale idealne ręce przychodzą rzadko…
Po kontrze piłka przechodzi na stronę E. Na ile popularna w Polsce w chwili obecnej jest rekontra-fit? Pary WE, które ją stosują, będą miały tu łatwiejsze życie. E da rekontrę, wskazując trójkę w kolorze odpowiedzi, S powinien skoczyć w 3♥, W pokaże 5 pików i coś w karcie, licytując 3♠, a E, mając sporą nadwyżkę i singla kier, pewnie dołoży końcówkę:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
1♦ | pas | ||
1♠ | ktr. | rktr.* | 3♥ |
3♠ | pas | 4♠ | pas… |
rktr. – 3 karty w kierach.
Po ataku kierowym i wzięciu lewy na asa, rozgrywający powinien zagrać w pika do króla w stole, w efekcie czego końcówka zostanie wygrana.
Tam, gdzie para WE nie będzie miała sposobu na wskazanie trójki kierów (rekontra będzie oznaczała nadwyżkę), strona NS może utrzymać się przy grze w kontrakcie 3♥ (bez jednej):
W | N | E | S |
---|---|---|---|
1♦ | pas | ||
1♠ | ktr. | rktr.* | 3♥ |
pas | pas | ? |
Chociaż na pozycji wygasającej E może jeszcze zdobyć się na kontrę (albo nawet na 3♠, które powinno być jednoznacznie z trójki – z czwórką trzeba uzgodnić piki od razu na odpowiedniej wysokości), i teraz WE mogą zagrać wychodzącą końcówkę pikową.