KMP 2/2020 - analiza rozdań
Rozdanie 6.
Rozdanie 6 Rozd. E, po partii: EW |
♠ 6 ♥ 9 8 6 ♦ A K 7 4 ♣ Q 8 7 6 4 |
|
♠ 10 9 2 ♥ K J 4 2 ♦ 10 9 6 ♣ K 10 3 |
♠ K Q 7 5 4 ♥ A 10 7 ♦ J 2 ♣ 9 5 2 |
|
♠ A J 8 3 ♥ Q 5 3 ♦ Q 8 5 3 ♣ A J |
Optymalna licytacja doprowadzi parę NS do optymalnego kontraktu, a wyglądać powinna ona tak:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
pas | 1♣ | ||
pas | 1♦ (1) | 1♠ | pas |
2♠ | 2BA (2) | pas | 3♦ |
pas |
(1) Wspólny Język, czyli negat, kolory młodsze lub, ewentualnie, bardzo silne bez atu.
(2) Wywołanie kolorów młodszych. N może również dać kontrę na 2♠ – to też trefle z karami, ale ciut mocniejsza karta (10-11 PC). W naszym rozdaniu kontra byłaby jednak dla pary NS początkiem drogi do zapisu zbliżonego do maksa. Po niej wystarczyłoby bowiem, by S powiedział PAS i za chwilę NS wpisywaliby 200 na swoją stronę. Niestety, ani kontra, ani potem jej ukarnienie nie są odzywkami oczywistymi.
Jeśli S będzie rozgrywał 3♦ przeciwko parze dobrych obrońców, to musi bardzo starannie zaplanować kolejność swoich zagrań. Popatrzmy na to, co może się wydarzyć, jeśli S nie wykaże się odpowiednią dozą przezorności: Wist pikowy bijemy asem, dochodzimy karem do stołu i gramy trefla do waleta. W bierze lewę, odchodzi blotką kier, a potem obrońcy grają w ten kolor czterokrotnie (!). Trzynastego kiera E przebija waletem karo i obrona praktycznie wyrabia sobie lewę atutową. Bez jednej i znakomity zapis dla pary EW.
Dobra rozgrywka to nie taka łatwa sprawa…