KMP 10/2019 - analiza rozdań
Rozdanie 6.
Rozdanie 6 Rozd. E, po partii: EW |
♠ 9 6 5 4 ♥ 10 9 ♦ A Q 9 5 ♣ Q J 10 |
|
♠ K Q 7 3 2 ♥ A K ♦ J 10 8 4 ♣ 5 3 |
♠ 10 ♥ J 8 6 5 4 3 ♦ K ♣ A K 9 8 7 |
|
♠ A J 8 ♥ Q 7 2 ♦ 7 6 3 2 ♣ 6 4 2 |
O tym, kto wygra, a kto przegra to rozdanie rozstrzygnie już pierwsza odzywka licytacji. Jeśli bowiem E rozpocznie słabą dwukolorówką (2♦ Wilkosza lub 2♥), para EW osiągnie kontrakt dwa kiery i zapisze 170, a czasami tylko 140 na swoją stronę. Natomiast po otwarciu 1♥ grana będzie końcówka. Na wygranie 3 BA nie ma żadnych szans, ale 4♥ jest kontraktem, który może zostać zrealizowany.
Wygrywająca rozgrywka nie jest łatwa, ale możliwa do przeprowadzenia. Pierwszy wist karowy N bierze asem i odchodzi w pika. S bije asem i gra w atu, gdyż odejście w inny kolor może skończyć się nawet jedenastoma lewami. Teraz dwa razy trefle i przebicie trzeciego trefla królem atu. Kolejna lewa to as kier, a potem wracamy przebitką do ręki i wychodzimy waletem kier (!). Oklaski i 620 dla EW i naprawdę będzie o czym opowiadać po turnieju.
Druga zwycięska, znacznie prostsza linia gry, to wyekspasowanie damy karo i pozbycie się trzech trefli na mariasza pik i dziesiątkę karo.
Ponieważ wszystko to nie oczywiste, zapisów za wygranie końcówki kierowej nie będzie na frekansie rozdania zbyt wiele.