KMP 10/2019 - analiza rozdań
Rozdanie 4.
Rozdanie 4 Rozd. W, po partii: obie |
♠ 4 3 ♥ Q 8 7 ♦ A J 9 3 ♣ 10 9 6 3 |
|
♠ K 10 8 2 ♥ K 9 5 2 ♦ K 4 ♣ K 7 5 |
♠ J 9 6 5 ♥ 4 3 ♦ 10 7 5 ♣ J 8 4 2 |
|
♠ A Q 7 ♥ A J 10 6 ♦ Q 8 6 2 ♣ A Q |
Para NS ponownie ma na linii 26 PC i ponownie zagra końcówkę. Tym razem wszyscy będą zgodni i wylicytują 3BA.
Do kontraktu tego prowadzi kilka dróg, a zależą one od tego, jak będzie licytowała w tym rozdaniu para EW. Popatrzmy:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
1♣ | pas | 1♦ | ktr |
pas (1) | 1BA | pas | 3BA |
- Para EW gra w tej sytuacji tak, że PAS oznacza słabą rękę.
I drugi wariant licytacji:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
1♣ | pas | 1♦ | ktr |
1♥ (1) | pas | 1♠ | 1BA |
pas | 3BA | pas |
- Tu para EW nie ma żadnych ustaleń.
Teoretycznie, bez względu na to, z której ręki „firmówka” będzie grana, rozgrywający powinien wziąć tu 10 lew. Odchyleń od zapisu 630 dla NS będzie jednak sporo.
Największe szanse na dobry zapis para NS ma wtedy, gdy rozgrywającym będzie zawodnik S. Wzięcie jedenastu lew wymaga wprawdzie tego, by obrońca W popełnił błąd, ale brydż to przecież gra błędów.
Jak widzimy na diagramie rozdania, wistujący, z przyczyn obiektywnych, musi zawistować spod króla. Przyjrzyjmy się temu, co może się zdarzyć po wyjściu blotką pik.
Podłożonego przez E waleta S bierze damą, gra karo do waleta, a potem damę kier. Lewy obrońca bierze za pierwszym lub drugim razem, a potem gra króla pik. Rozgrywający bije go asem, trafia rozkład koloru karowego wychodząc blotką do asa, a potem zgrywa forty w kolorach czerwonych. W najpierw spokojnie dokłada trefla, ale w następnej lewie musi pozbyć się pika. Jeśli teraz nie odblokuje się dziesiątką, to za chwilę S wpuści go pikiem i weźmie dwie ostatnie lewy, bo W będzie musiał wychodzić spod króla trefl.
660 będzie w pełni zasłużonym, znakomitym zapisem dla pary NS.