KMP 4/2019 - analiza rozdań
Rozdanie 27.
Rozdanie 27 Rozd. S, po partii: - |
♠ 8 6 5 3 ♥ 10 7 6 ♦ 8 ♣ A Q 10 9 7 |
|
♠ K 10 ♥ A 5 4 ♦ A J 10 5 4 ♣ 8 5 2 |
♠ A Q 7 2 ♥ 9 8 2 ♦ 6 3 2 ♣ J 6 3 |
|
♠ J 9 4 ♥ K Q J 3 ♦ K Q 9 7 ♣ K 4 |
S otwiera 1BA, obiegają trzy pasy i W wistuje waletem/dziesiątką karo – tak rozpoczyna się to rozdanie.
Do karty pierwszego wistu E powinien czytelnie dołożyć najwyższą blotkę, czyli szóstkę karo. Para EW stosuje oczywiście wist odmienny. Rozgrywający bierze pierwszą lewę królem i przystępuje do wyrabiania koloru kierowego. Najlepiej jest wyjść damą. W powinien jednak bić asem, gdyż po przepuszczeniu S mógłby wziąć jeszcze 5 trefli i zrealizować 1BA.
Partner wistującego, czyli zawodnik E, może mieć przecież cztery lub pięć pików AD9x(x), a wtedy dodając małego kiera wypuszczamy kontrakt, którego nie można było zrealizować. Do asa kier E dokłada lavinthalową dziewiątkę i w następnej lewie W wychodzi królem, a potem blotką pik. Grając w ten sposób obrońcy wezmą sześć lew (3 piki, 2 kara i kiera). 90 dla NS nie będzie złym zapisem dla pary EW.
Wśród obrońców będą bowiem i tacy, którzy wyłączą w tym rozdaniu myślenie i na przykład przepuszczą kiera dwa razy. Na drugim biegunie znajdą się tacy, którzy będą chcieli 1BA obłożyć za wszelką cenę. Będzie to możliwe w przypadku, gdy partner ma w karach AW107x lub AW109x. Wtedy, by dwukrotnie podegrać kara, należy zabić króla pik asem, wyjść w karo, dojść damą pik i zwieńczyć dzieło grając jeszcze raz w kolor partnera. Pomysł świetny, realizacja znakomita, tylko wynik, niestety, taki jak zwykle, gdy myśli się za dużo.