KMP 4/2019 - analiza rozdań
Rozdanie 12.
Rozdanie 12 Rozd. W, po partii: NS |
♠ J 8 6 4 3 ♥ A Q 5 2 ♦ Q 5 ♣ 10 2 |
|
♠ K 5 2 ♥ K J 9 4 ♦ 10 8 7 ♣ 9 7 4 |
♠ Q 9 ♥ 7 6 ♦ K J 6 3 ♣ A Q J 5 3 |
|
♠ A 10 7 ♥ 10 8 3 ♦ A 9 4 2 ♣ K 8 6 |
Bardzo dobry wynik w tym rozdaniu daje odzywka, która nie wzbudza mojego entuzjazmu. Po standardowym początku licytacji:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
pas | pas | 1♦ | pas |
1♥ | ??? |
Zawodnik N ma wprawdzie piątkę pikową i 9 PC, ale jego punkty (druga dama karo) i przede wszystkim jakość koloru pikowego stawiają wejście 1♠ po dużym znakiem zapytania. W tej pozycji licytacja po pasie własnym i partnera, dodatkowo w niekorzystnych założeniach, to przede wszystkim wskazanie wistu.
Jeśli N spasuje, to EW zagrają kontrakt 2♦ (W powinien przenieść 2♣ partnera w 2♦). Przegrają go wprawdzie bez jednej lub nawet bez dwóch, ale nie będzie to dobry wynik dla pary NS. Mają oni bowiem do wygrania częściówkę pikową, na którą wezmą osiem lub dziewięć lew (110/140 dla NS).
Najmniejszych problemów w tym rozdaniu nie będą miały te pary NS, które grają otwarciem 2♣ oznaczającym podlimitową dwukolorówkę na kolorach starszych. Wtedy może być tak:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
pas | 2♣ | ktr (1) | rktr (2) |
pas | 2♠ (3) | pas |
- W podstawowym wariancie kontra wywoławcza do kolorów starszych, a więc możliwość gry w trefle i kara.
- Pytanie. To chyba dość logiczne, że po słabym otwarciu 2♣ i kontrze przeciwnika, odzywka 2♦ jest naturalna, a rekontra pyta o dłuższy kolor partnera.
- Pięć pików.
Raz na jakiś czas zdarzają się takie rozdania, w których system sam prowadzi nas do dobrego wyniku. Niestety nie dzieje się to zbyt często.