KMP 4/2019 - analiza rozdań
Rozdanie 14.
Rozdanie 14 Rozd. E, po partii: - |
♠ 10 9 2 ♥ J 10 8 6 ♦ A J ♣ A 10 8 3 |
|
♠ J 6 4 ♥ A K Q 7 5 ♦ 5 4 ♣ Q 6 5 |
♠ K Q ♥ 4 3 ♦ K 10 8 7 2 ♣ J 7 4 2 |
|
♠ A 8 7 5 3 ♥ 9 2 ♦ Q 9 6 3 ♣ K 9 |
Początek licytacji typowy i dopiero w drugim okrążeniu kluczową decyzję musi podjąć zawodnik S.
W | N | E | S |
---|---|---|---|
pas | pas | ||
1♥ | pas | 1BA | ??? |
Pasować, czy wejść dwa pik? Partner milczał po 1♥ przeciwnika, siła i skład gracza W są bliżej nieznane, a nasza karta to żadna rewelacja. To wszystko przemawia za PAS-em. Natomiast argumenty za podjęciem walki są takie, że gramy w turnieju, a więc w najgorszym przypadku złapiemy zero oraz to, że bez walki wiele na maksy się nie wygra.
Układ kart w rozdaniu jest taki, że z realizacją kontraktu 2♠ nie ma żadnego problemu i NS zapisują należne im 110. Po raz kolejny triumfuje więc aktywność w licytacji.
Jeśli S nie zdecyduje się na wejście pikami po 1BA, będzie musiał skoncentrować się na grze w obronie i nie dopuścić do tego, by E zrealizował zapowiedziany kontrakt.
Żadnych problemów w licytacji nie będą miały te pary NS, u których otwarcie 2♠ oznacza podlimitową dwukolorówkę piki i młodszy w układzie 5-4+. Wtedy S po prostu otworzy 2♠ i to będzie grane. Znowu mamy więc sytuację taką, jak w rozdaniu nr 12 – system sam prowadzi do optymalnego kontraktu.