KMP 1/2018 - analiza rozdań
Rozdanie 9
Rozdanie 9 Rozd. N, po partii: EW |
♠ A Q 10 ♥ 10 5 4 3 ♦ A K 9 7 ♣ 9 3 |
|
♠ 7 5 ♥ A ♦ Q 10 5 4 2 ♣ K Q 8 6 4 |
♠ K J 9 4 3 2 ♥ K Q J 9 7 ♦ 8 ♣ A |
|
♠ 8 6 ♥ 8 6 2 ♦ J 6 3 ♣ J 10 7 5 2 |
Choć ręce E i W są wyraźnie misfitowe to jednak na linii tej dość łatwo wygrywa się końcówkę pikową, a nawet kierową. Licytacja, którą chciałbym zaproponować wygląda tak:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
1♣ | 2♦ (1) | pas | |
2♠ (2) | pas | 3♠ (3) | pas |
4♠ (4) | pas |
(1) Nielimitowana dwukolorówka na kolorach starszych.
(2) Wolę w piki niż w kiery.
(3) Inwit z kolorem sześciokartowym. Z piątką pików E zgłasza „fragment” 3♣/♦ lub pokazuje szóstkę kierową odzywką 3♥.
(4) Przyjęcie inwitu zupełnie oczywiste. Partner licytuje przecież do naszych trzynastu blotek.
Ci, którzy dwukolorówką 2♦ wskazującą kiery i piki nie grają mogą ugrzęznąć w 3BA. Kontrakt ten wprawdzie nie wychodzi ale wymaga on od obrońców wyjścia w kiera zanim rozgrywającemu uda się odblokować asa trefl w stole. Zagranie to doszczętnie zrujnuje komunikację między rękami E i W, a nawet jeśli „firmówka” zostanie zrealizowana to przecież 600 to znacznie mniej niż 620.