KMP 1/2018 - analiza rozdań
Rozdanie 7
Rozdanie 7 Rozd. S, po partii: obie |
♠ 6 3 2 ♥ 10 9 ♦ 10 9 8 4 3 2 ♣ K 5 |
|
♠ 10 8 7 4 ♥ Q 6 ♦ Q 7 6 ♣ 9 8 7 2 |
♠ K J ♥ A J 5 4 2 ♦ A J 5 ♣ J 6 4 |
|
♠ A Q 9 5 ♥ K 8 7 3 ♦ K ♣ A Q 10 3 |
Początek licytacji taki sam przy wszystkich stołach:
W | N | E | S |
---|---|---|---|
1♣ | |||
pas | 1♦ | 1♥ | ? |
S ma teraz dwie opcje licytacyjne:
1. Kontra – informuje o silnej karcie i kieruje uwagę partnera w stronę koloru pikowego. I tu jest wszystko OK. Kontra stawia jednak otwierającego w bardzo trudnej sytuacji gdy N zalicytuje 2♦. Wtedy jedyną rozsądną licytacją jest PAS. Odzywka 2BA mówi bowiem w tej sekwencji o znacznie silniejszej ręce. Doświadczenie powinno podpowiedzieć e-S-owi, że jego partner w takich i analogicznych sytuacjach zawsze licytuje 2♦... Trzeba więc poszukać odzywki, która nie zmusi nas do grania częściówki w młodszy kolor na sześciu atutach.
2. 1BA - to właśnie ten rebid. Odsuwa on wprawdzie uwagę partnera od pików ale precyzyjnie sprzedaje siłę i, w miarę poprawnie, skład ręki otwierającego.
W omawianym rozdaniu każda odzywka e-S-a i tak najczęściej doprowadzi do kontraktu 2/3 karo, na który rozgrywający powinien wziąć dziewięć lew.
Optymalnym dla NS kontraktem jest częściówka pikowa, na którą bierze się dziewięć lew ale niewielu parom uda się to wylicytować. Dlatego też z zapisu 140 na swoją stronę para NS powinna być bardzo dumna.